Zwycięstwo na początek roku

Real Madryt udanie zainaugurował 2018 rok – pokonał na wyjeździe Baskonię 81:69. Mecz był bardzo zacięty i gospodarze długo znajdowali się na prowadzeniu. Królewscy jednak zagrali skutecznie w ostatniej kwarcie, a do tego poprawili się w defensywie. Wcześniej gracze Baskonii mogli sobie na wiele pozwolić pod koszem madrytczyków. Udany występ zaliczył dzisiaj Causeur. Francuz był najskuteczniejszym graczem Blancos, zdobywając piętnaście punktów.

Pierwsza kwarta zaczęła się dobrze dla Realu Madryt, który zdołał sobie wypracować kilka punktów przewagi. Baskonia jednak szybko wzięła się w garść i po dziesięciu minutach na tablicy widniał remis. W drugiej części spotkania górą byli gospodarze. W pewnym momencie mieli na koncie osiem punktów więcej niż Królewscy. Prowadzenie utrzymali do końcówki trzeciej kwarty. Wtedy do roboty wzięli się madrytczycy. Na ostatnie dziesięć minut podopieczni Pablo Laso wyszli bardzo skoncentrowani i grali skutecznie na linii rzutów za trzy punkty.

Dzisiejszy mecz był rozgrywany w ramach trzynastej kolejki Ligi Endesa, która pierwotnie była zaplanowana na 23 grudnia. Spotkania uczestników Euroligi zostały jednak przełożone i dopiero teraz Królewscy nadrobili zaległości. Po czternastu meczach mają na koncie trzynaście zwycięstw, co jest wynikiem znakomitym. Czasu na radość z wygranej nad Baskonią nie ma zbyt wiele. Już pojutrze Real Madryt na własnym parkiecie podejmie Maccabi Tel Awiw.

69 – Baskonia (18+18+19+14): Huertas (15), Janning (0), Poirier (6), Garino (3), Szengelia (15), Beaubois (10), Diop (7), Granger (5), Jones (8).

81 – Real Madryt (18+15+24+24): Causeur (15), Campazzo (10), Yusta (0), Tavares (6), Thompkins (4), Randle (0), Rudy (12), Radončić (0), Dončić (12), Carroll (3), Taylor (11), Reyes (8).

Statystyki | Tabela