Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Może tu przyjść gracz na 20 lat i nie zrobi tyle, ile zrobił Cristiano

Zapis konferencji prasowej z trenerem

Zinédine Zidane pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed meczem z Sevillą. Przedstawiamy pełny zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.

[RMTV] Zagracie jutro z Sevillą w starciu, które z różnych powodów można nazwać meczem Ligi Mistrzów. Czy ta otoczka i ten rywal sprawiają, że wasze wyzwanie jest jeszcze trudniejsze?
Cóż, na pewno, bo to ekipa z Ligi Mistrzów, która w poprzednim sezonie radziła sobie doskonale. Grają w Europie dzięki swoim ostatnim sukcesom. To będzie trudne starcie, bo to dobry zespół, który ma świetną pozycję w tabeli i ostatni gra doskonale. Dobrze zdajemy sobie z tego sprawę. Chcę też dodać tu kilka słów o trenerze Berizzo. Wysyłamy mu gorące pozdrowienia. Jutro nie będzie mógł być tu z nami, ale zobaczymy się w kolejnym spotkaniu. W imieniu całego klubu wysyłamy mu uściski.

[ABC] Wczoraj Real miał szczęśliwy dzień, bo Cristiano odbierał Złotą Piłkę, ale wydaje się, że UEFA postanowiła to trochę zepsuć. Poinformowano, że Carvajal został zawieszony na dodatkowy mecz i nie będzie mógł wystąpić w pierwszym starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Czy nie uważa pan, że to niesprawiedliwa kara za akcję, w której nigdy nie będzie dało się udowodnić intencji zawodnika?
Tak, nie da się tego udowodnić. On nie zrobił tego specjalnie. Odwołamy się i oczekujemy, że odejmą mu jeden mecz. To nie byłoby dla nas sprawiedliwe, gdyby dostał taką karę. Mówiłem to samo po meczu, powtarzałem, że jego zamysł nie był taki. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

[La Sexta] Cristiano powiedział wczoraj, że zakończy karierę w Realu, jeśli będzie to możliwe i będzie chciał tego sam klub. Do kiedy widzi pan Cristiano w Realu Madryt?
Na zawsze. Widzę go tu na zawsze. Zawsze mamy takie same debaty, że coś jest z Cristiano, że nie jest szczęśliwy, ale ludzie mówią to, bo chcą zaszkodzić Cristiano, Realowi Madryt i nam wszystkim, którzy kochamy Real Madryt. On jest szczęśliwy w Realu, gra w najlepszym klubie na świecie i nie ma debaty. On jasno to wczoraj powiedział. Nie trzeba nic więcej mówić.

[SER] Piąta Złota Piłka dla Cristiano… Tyle już o nim powiedziano, co można jeszcze dodać? Jest najlepszy w historii? Jest największy?
[śmiech] Dużo powiedziano o Cristiano i nie ma więcej słów, by go opisywać. Tylko to, co robi na boisku i robi w każdym dniu na murawie, jest fenomenalne. Ostatnio opowiadałem, że może tu przyjść gracz na 10-15-20 lat i nigdy nie zrobi tyle, ile zrobił Cristiano. Taka jest prawda. On napisał w tym klubie historię i robi to dalej. Oby robił dalej swoje aż do zakończenia tutaj kariery.

[oficjalna strona] Jak ważne będzie dla was wsparcie Bernabéu w jutrzejszym meczu?
To dobre pytanie, bo nie wiem czy ktokolwiek tutaj chciał rozmawiać ze mną o kibicach, a dla mnie to bardzo ważna sprawa. Chcę wysłać przesłanie naszym kibicom, ale tym prawdziwym, którzy zawsze stali za drużyną, klubem i zawodnikami, którzy są najważniejsi. Potrzebujemy ich, jutro mamy ważny dzień i chcemy, żeby ludzie byli z nami. Ta ekipa na to zasługuje. Czasami możemy mówić, że ludzie zapominają o pewnych rzeczach, ale sądzę, że ci, którzy kochają zawodników i klub, nie zapominają tego, czego oni dokonali. Chcemy, żeby jutro przyszli i wspierali ekipę od 1. do 90. minuty, bo w ten sposób na pewno wygramy, z ludźmi stojącymi za swoim zespołem. To jest ten dzień. To prawda, że nie zawsze chcemy wysyłać takie przesłania z prośbą o wsparcie, bo ludzie płacą za bilety i mają prawo robić, co tylko chcą, ale dzisiaj mamy dzień, by powiedzieć ludziom, że ich potrzebujemy i że muszą być z drużyną do końca. Mamy dwa mecze u siebie przed końcem roku i chcemy zaprezentować się w nich jak najlepiej razem z nimi.

[Onda Madrid] Jakie macie plany na jutro względem składu? Poinformowano, że Vallejo trenował z zespołem, chociaż nie widzieliśmy go w pierwszym kwadransie. Może jutro zagrać? I co dokładnie dolega Varane'owi? Czy został już zbadany?
Jesús będzie z nami, czuje się dobrze. Co do Rafy, to nie jest nic poważnego, ale jutro go z nami nie będzie. Zrobiliśmy jednak rezonans i to niewielki temat. Poleci z nami do Abu Zabi i zobaczymy, czy będzie gotowy na kolejny mecz.

[MARCA] Czy w temacie słabszych wyników w lidze analizowaliście temat, że po tylu sukcesach przy takich pochwałach i euforii do zespołu wkradło się zadowolenie i jednak małe odpuszczenie?
Na pewno nie wkradło się odpuszczenie. My znamy trudność grania w lidze i tej codzienności. Widzieliśmy to doskonale w poprzednim sezonie, że wygraliśmy mistrzostwo w ostatnim meczu. Więc nie ma odpuszczenia. Jednak nie jest łatwo zawodnikowi zawsze być w dobrej formie i ciągle grać dobrze. Nasz interes w byciu w dobrej dyspozycji jest totalny, ale życie sprawia, że czasami nie czujesz się dobrze. Nie jest tak jednak z powodu mentalności. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że największą trudnością jest bycie w dobrej dyspozycji każdego dnia i dlatego chcemy dobrze trenować, żeby podchodzić do meczów w dobry sposób. Czasami nie wychodzi, ale nie jest to kwestia braku chęci. Zawsze chcemy grać dobrze i wygrywać, jesteśmy o tym przekonani z zawodnikami na czele.

[Onda Cero] Zaskoczyła mnie pańska wypowiedź o Carvajalu, więc chciałbym, żeby pan coś mi wyjaśnił.
Chcesz powiedzieć w ten sposób, że nie mówię dobrze po hiszpańsku? Dobra [śmiech]. Ale nie, masz rację, taka jest prawda. Powiedziałeś to w ładny sposób [śmiech].
Nie, nie, źle pan mnie zrozumiał. Chcę zapytać, czy dla pana jest niesprawiedliwe, że karze się Carvajala za grę na czas, gdy mógł dostać ją na przykład za kopnięcie rywala? I z drugiej strony, grał pan w piłkę, naprawdę przy 6:0 na Cyprze zawodnik gra sobie na czas i pana zdaniem nie wymusza kartki?
Dla mnie nie. Dla mnie nie wymusił kartki, dla mnie to jest jasne. Jednak ktoś może uważać. Dodam ci coś, skup się na tym, chcę ci wyjaśnić moje słowa: jeśli możesz obejrzeć ten mecz jeszcze raz, zobacz moją reakcję, jak on dostaje kartkę. Ja tam pytam: o co chodzi? Rozumiesz? Byłem zaskoczony tą kartką, tak samo on. On nie zrobił tego, by ukraść czas. Ja byłem tym zaskoczony. Dla mnie to niesprawiedliwość, tak uważam ja. Ale popatrz przy tym na moją reakcję.

[Antena3] Cristiano powiedział wczoraj, że jest najlepszym graczem w historii. To samo pytanie kieruję do pana: czy Cristiano to najlepszy piłkarz w historii?
W historii piłki? Tak. Przy tym jest jak zawsze, masz wielu innych zawodników, nawet w tym klubie, którzy pisali historię. Jednak nikt nie zrobił tego co on, mówią za niego liczby. Jego osiągnięcia są imponujące. Dlatego na końcu uważam, że tak.

[Movistar+] Zapytaliśmy już o Cristiano na wszystkie sposoby. Nie wiem, czy ktoś już pana ostatnio o to pytał, ale staram się być oryginalny: lepszy był Zidane czy lepszy jest Cristiano?
Nie no, jasne, że ja [śmiech]. To jest oczywiste. Jak mam porównać siebie i Cristiano,to ja! [śmiech] Nie no, wiecie co myślę, Cristiano jest dużo lepszy, wyraźnie lepszy, ale ja też miałem dobrą karierę! [śmiech]

[Radio MARCA] Poprosił pan tak mocno kibiców o wsparcie z powodu tak delikatnej sytuacji zespołu? Macie wiele braków w składzie, zagrają zmiennicy, tracicie mecz ligowy przed Klasykiem z powodu wyjazdu. Z tego powodu ten mecz odbędzie się w bardzo wyjątkowej sytuacji?
Cóż, wyjątkowej… Powiedziałbym, że mamy w tym roku jeszcze dwa świetne mecze u siebie i potrzebujemy ludzi, jak zawsze czy nawet bardziej. One są tak wyjątkowe, że potrzebujemy wsparcie kibiców od początku do końca. To na pewno nam pomoże w dobrej grze i utrzymaniu dobrej koncentracji.

[COPE] Bale trenował z zespołem. Czy jest gotowy już na 100%? Czy jest do dyspozycji na jutrzejszy mecz?
Pracował z nami tylko przez część treningu, którą widzieliście. Nie, jutro go nie będzie. Zamysł jest taki, że poleci z nami na mundial i zobaczymy, czy będzie mógł zagrać w pierwszym meczu.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Chcę zapytać o Varane'a. Mówi pan, że nie dolega mu nic poważnego, ale co dokładnie się z nim dzieje? Zawsze rozmawiamy o tym, że po 5-6 meczach Rafa nagle wypada z powodu jakichś małych urazów. To wielki zawodnik, gdy jest gotowy pod fizycznym, ale po tych 5-6 spotkaniach z rzędu zaczynają pojawiać się problemy. Co dokładnie jest problemem? Czy może to być kwestia psychologiczna? Wydaje się, że to w jakiś sposób hamuje jego rozwój.
Uważam, że on sam najbardziej chce cały czas grać i nie mieć problemów. Pozytywne jest to, że to nic poważnego. To ciągle młody zawodnik i na razie nie może rozgrywać więcej niż 4-5 meczów z rzędu. My możemy mu pomagać, wykonywać pracę zapobiegawczą, rozpisywać mu bardziej dokładne ćwiczenia, bo chociaż jest młody, to faktycznie przy grze co 3 dni coś się z nim dzieje. On jest tego świadomy. Musimy zmienić coś w jego sposobie gry czy treningu, bo kiedy gra, radzi sobie doskonale, ale występowanie z przerwami to zawsze coś trudnego. To sporo go kosztuje, więc będziemy z nim pracować, by to wszystko zostało ostatecznie rozwiązane. Już pracujemy nad jego sytuacją z lekarzami, fizjoterapeutami, moimi kolegami, wszystkimi dostępnymi ludźmi w klubie. Robimy dodatkowe rzeczy przed treningami i po nich, bo przy grze co 3 dni trzeba się dobrze regenerować. Może tu trzeba coś zmienić, odpoczywać więcej czy mniej, wszystko ma znaczenie.

[AFP; pytanie po francusku] Wiem, że może pytam o to trochę szybko, bo zostają wam w tym roku jeszcze mecze na mundialu czy Klasyk, ale czy mógłby podsumować pan ten 2017 rok? Czy ten sezon może być lepszy od poprzedniego? Jak widzi pan ten ostatni rok? Jaki macie margines poprawy?
Mamy to, co daje nam życie. Mogliśmy zanotować lepszy początek sezonu, to jest prawda, ale jesteśmy dopiero przed połową drogi. Pierwsze sześć miesięcy sezonu są dobre. W lidze mogło być lepiej, ale właśnie teraz mamy szansę na dobre dopełnienie roku w tych dwóch meczach ligowych, jakie nam zostają. Wtedy kolejne sześć miesięcy będzie bardziej interesujące dla wszystkich.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!