Advertisement
Menu
/ as.com

Ceballos wyważa drzwi do gry w Realu

Pomocnik uzbierał dotychczas tylko 284 minuty

Sezon Daniego Ceballosa jest na razie naznaczony brakiem gry. Pomocnik sprowadzony latem z Realu Betis przebywał dotychczas na murawie jedynie przez 284 minuty w 9 meczach. Hiszpan nie jest zawodnikiem pierwszego wyboru dla Zinédine'a Zidane'a, ale nie tylko jeśli chodzi o wyjściową jedenastkę, a także przy przeprowadzeniu zmian w trakcie spotkań. 21-latek nie zamierza się jednak poddawać i wciąż chce walczyć o swoje, tym bardziej że niemal zawsze, gdy pojawia się już na boisku, pokazuje się ze świetnej strony.

Ceballos dał popis gry we wczorajszym meczu reprezentacji do lat 21. Hiszpanie mierzyli się ze Słowakami w ramach eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy i nie mogli przegrać tego starcia, żeby pozostać na pierwszym miejscu w grupie. Spotkanie nie zaczęło się najlepiej, rywale wyszli na prowadzenie, ale wtedy swój show rozpoczął Dani, który popisał się hattrickiem i walnie przyczynił się do pewnego zwycięstwa swojej drużyny.

W tym sezonie Ceballos zagrał też w trzech innych meczach w reprezentacji U-21. Wszystkie z nich zakończyły się wygraną Hiszpanów, Dani pełnił rolę kapitana i w każdym ze spotkań grał od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarz ma już na swoim koncie cztery gole w eliminacjach i jest fundamentalną postacią drużyny. Jutro wznowi treningi z kolegiami z Realu Madryt, ale tam jego sytuacja wygląda zgoła odmiennie.

Drzwi przed występem od początku w derbowym meczu z Atlético są dla Ceballosa niemal zaryglowane. Być może Zizou zdecyduje się wypuścić go na boisko w drugiej połowie, ale miejsce w drugiej linii jest zarezerwowane dla Casemiro, Toniego Kroosa i Luki Modricia. W tym sezonie Dani wystąpił tylko w trzech meczach od pierwszej minuty – z Alavés, Eibarem i Fuenlanbradą. Szczególnie pamiętne było spotkanie w Vitorii, gdzie Ceballos strzelił dwa gole i rozstrzygnął losy starcia niemal w pojedynkę. Z Fuenlanbradą nie pokonał bramkarza, ale był najlepszy na boisku, a z Eibarem również pokazał się ze świetnej strony.

W Lidze Mistrzów obecność Ceballosa była tylko zdawkowa. Zagrał przez 17 minut z APOEL-em, gdy mecz był już rozstrzygnięty i pojawił się też na murawie w Dortmundzie, ale tu jego występ można wręcz liczyć w sekundach. Dani gra niewiele, ale zawsze zbiera pochwały od kibiców i prasy. Ma dopiero 21 lat i jest raczej inwestycją w przyszłość, niż w teraźniejszość, ale pokazał już Zidane'owi, że jest gotowy do gry w wyjściowym składzie. Jego pewność w grze i łatwość wychodzenia trudnych sytuacji powinna stanowić świetną alternatywę dla drugiej linii Królewskich, która w ostatnich tygodniach nie prezentowała się najlepiej. Ceballos musi jednak zachować cierpliwość i czekać na kolejne szanse od Zizou, które bez wątpienia znów będzie potrafił wykorzystać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!