Advertisement
Menu
/ as.com

Real Madryt czeka na rywali w klubowych mistrzostwach świata

Zostały jeszcze trzy wolne miejsca

Real Madryt w 2014 roku sięgnął po klubowe mistrzostwo świata na turnieju rozgrywanym w Marrakeszu. W finale Królewscy pokonali San Lorenzo. Dwa lata później powtórzyli sukces, tym razem tryumfując w Tokio, gdzie po zaciętym meczu pokonali Kashimę. Do tego trzeba dodać trzy Puchary Interkontynentalne, które madrytczycy mają w dorobku: w 1960 roku pokonali Peńarol, w 1998 – Vasco da Gama i w 2002 Olimpię Asunción. W grudniu podopieczni Zidane’a staną przed szansą na powiększenie tego dorobku.

Tym razem klubowe mistrzostwa świata odbędą się w Abu Zabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Real Madryt nie poznał jeszcze wszystkich rywali. Na razie wiadomo, że na turnieju zagrają Al-Jazira (jako przedstawiciel gospodarzy), Auckland City (zwycięzca Ligi Mistrzów na obszarze Oceanii) i Pachuca (tryumfator Ligi Mistrzów CONCACAF). Zostały trzy wolne miejsca, o które walczy dwanaście drużyn.

Najtrudniejszy rywal dla Realu Madryt zostanie wyłoniony z Copa Libertadores. W grze zostały tam cztery zespoły: River Plate (Argentyna), Lanús (Argentyna), Barcelona SC (Ekwador) i Gręmio (Brazylia). W półfinale argentyńskie kluby trafiły na siebie. Finałowy dwumecz zostanie rozegrany dopiero pod koniec listopada. Przedstawiciel Ameryki Południowej, podobnie jak Real Madryt, walkę o klubowe mistrzostwo świata rozpocznie od poziomu półfinałów.

Nieznany jest również przedstawiciel Azji. O tryumf w tamtejszej Lidze Mistrzów walczą cztery kluby, chociaż jeden z nich ma minimalne szanse na finał. Chodzi o irański Persepolis, który przegrał w pierwszym półfinałowym meczu 0:4 z saudyjskim Al-Hilal. W drugiej parze rywalizacja jest bardziej zacięta. Shanghai SIPG zremisował z Urawą Red Diamonds 1:1 i wszystko rozstrzygnie się w rewanżu.

W Afryce także rywalizacja o zwycięstwo w Lidze Mistrzów jest na poziomie półfinałów. Pierwszą parę stworzyły zespoły USM Algier (Algieria) i Wydadu Casablanka (Maroko). Pierwszy mecz, który rozegrano wczoraj, zakończył się bezbramkowym remisem. W drugiej parze zmierzą się ze sobą Étoile Sportive du Sahel (Tunezja) i Al-Ahly (Egipt).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!