Advertisement
Menu
/ MARCA

Latająca Borussia

Analiza Marcosa Lópeza

Poniższą analizę dla dziennika MARCA wykonał Marcos López.

Trenują i rywalizują po to, by być maszyną nie do zatrzymania. Śnią o niemożliwym. Borussia rządzi, najeżdża połowę rywala i nie daje mu grać. Dusi go, zatapia na jego własnej części gry i tworzy wolne przestrzenie na podstawie swojej gry pozycyjnej. Niemcy są bardzo aktywni po stracie piłki i nie wahają się nad naciskiem, by od razu ją odzyskać. Bronią idąc do przodu i atakują przez podania do tyłu. Robią to tak, jak robiłby to Cruyff. Ta Borussia lata.

Od Tuchela do Bosza
Ultraszybka, momentami chaotyczna, słaba w obronie. BVB Tuchela była huraganem, który potrzebował zrywów, by wygrać wymianę ciosów z rywalem. Przeciwko tym słabszym wygrywał. Przeciwko ekipom ze swojego poziomu notował zapierające dech w piersiach starciach. Z lepszymi wkładano całą energię w tworzenie okazji, przez co tracono bramkę przy pierwszej kontrze, bo wybrańcy w futbolu nie wybaczają, gdy mają miejsce i czas na zadanie ciosu. Dobra obrona, także przez grę piłką, stała się podstawową obsesją Petera Bosza. Borussia gra na strzelanie bramek, ale bez ich tracenia, a Holender jest z tych trenerów, którzy szukają perfekcyjnych spotkań. Zwycięstwo zwycięstwem, ale trzeba robić coś więcej.

Maszyna nie do zatrzymania
Innowacja pojawia się po pokonaniu wielu wątpliwości i kryzysów. Ekipy Bosza zazwyczaj lepiej kończą niż startują, bo nie jest łatwo dostosować się do jego metod i wymagań. Tym bardziej w sytuacji, gdy przygotowania były naznaczone kontuzjami – Borussia od czasów Kloppa rywalizuje z Arsenalem w walce o największą liczbę kontuzji u ważnych graczy – oraz wielką sprzedażą Dembélé. Dzisiaj BVB to lider Bundesligi, zespół grający na zero z tyłu i drużyna mająca ogromną łatwość zdobywania bramek. Wszystko się błyszczy poza wpadką z Tottenhamem. Można stwierdzić, że w Dortmundzie zaczyna być widoczne coś wielkiego.

Trójkąty i diamenty
Bramkarz Bürki wychodzi sporo metrów przed pole karne, by odgrywać na swojej połowie rolę pomocnika. Stoperzy pilnują bocznych sektorów, a w środku pola tworzy się diament, gdzie każdy wierzchołek jest opcją do podania przy ruchu od rywala na 2-3 metry. Piłka chodzi, a piłkarze myślą. Przeciwnik biega za cieniem i mocno się męczy. Borussia zostawiła za sobą przeszłość, gdzie liczyła się energia. Tuchel stawiał na moc fizyczną. Teraz zespół ma poruszać się jako całość i pożegnano wybieganie na wolne pole przy wykorzystaniu ponad 20-metrowych sprintów przez kilku piłkarzy przy jednej akcji. Teraz wystarczy jeden takich ruch. Zazwyczaj wykonują go Aubameyang lub Philipp. Zapamiętajcie to ostatnie nazwisko.

Weigl prawie gotowy do gry
Środek zespołu to jego kluczowy element. Weigl to szef, który optymalizuje wyprowadzenie piłki i organizuje rozegranie w taki sposób, że gra i bezpiecznie, i pokonuje środek pola rywala. Borussia rusza, gdy nakaże to Niemiec. W starciu z Mönchengladbach pokazano, że BVB jest już gotowe na mecz w Lidze Mistrzów. A Weiglowi nic nie pomaga bardziej niż styl Bosza. Być może ten trener przybliży go do bycia najlepszym na świecie na swojej pozycji.

Atakując przez obronę
Rywala przechodzi się podaniami. Także przez szybki odbiór piłki na połowie rywala, bo ta Borussia idzie prosto na bramkę. Przy otwartej grze rywala, szybkości Aubameyanga i ruchach Philippa wystarczą trzy podania i dwa sprinty, by wkopać piłkę do siatki. Podstawa do nietracenie futbolówki i szybki pierwszy pressing, to pozwala Borussii nie tracić bramek. Twój błąd na swojej połowie rodzi żółtą furię, która naciera na twojego bramkarza.

Jeden na jednego
Borussia zawierza wszystko rozgrywaniu i podaniom. Tylko nieliczne sytuacje w poszukiwaniu przewagi rozwiązuje się na bokach przez drybling. Dortmund nie naciera już tak jak rok temu. Wtedy Mor i Dembélé gromadzili kolejne zwody, podejmując ryzyko wykraczające ponad zalety przejścia tego jednego przeciwnika. Teraz są Pulisic, Jarmołenko i zejścia do środka, niewiele więcej. Mało dryblingu, ale wystarczająco, by uzupełniać tę najbardziej kolektywną Borussię od lat.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!