Advertisement
Menu
/ MARCA

Królewscy zainteresowani Arrizabalagą

Bramkarz Athleticu opcją na długą przyszłość

Królewscy od 2 września nie odetchnęli z ulgą po zamknięciu okienka transferowego, a po prostu rozpoczęli przygotowania do kolejnych takich okresów. Klub szuka młodych zawodników, którzy mają odpowiedni profil, by wzmocnić zespół Zidane'a.

Real Madryt ma między innymi skupiać się na bramkarzu na przyszłość. Tego lata Zizou zablokował ponowną walkę o Davida de Geę, potwierdzając, że jego wiara w Keylora Navasa jest całkowita. Nie znaczy to jednak, że nie istnieje temat nowego golkipera. Istnieje, ale z naciskiem na przyszłość, a na liście znajdować się mają 3 nazwiska: 25-letni Courtois, 22-letni Arrizabalaga i 18-letni Donnarumma.

Z tym ostatnim kontaktowano się tego lata, ale ostatecznie stwierdzono, że jego agent Mino Raiola tylko grał na nowy kontrakt w Milanie. Z kolei Belg cały czas nie przedłużył wygasającej w 2019 roku umowy z Chelsea i mocno myśli o powrocie do Madrytu, gdzie mieszka jego córka. MARCA stwierdza jednak, że Królewscy obecnie najmocniej patrzą na golkipera Athleticu, który w seniorskiej piłce zadebiutował rok temu, a już posadził na stałe Iraizoza i jest powoływany do seniorskiej reprezentacji.

Real chciał go nawet swego czasu pozyskać dla Castilli, ale temat ostatecznie upadł. Teraz zainteresowanie ożyło głównie dlatego, że obecny kontrakt Hiszpana wygasa 30 czerwca. Poinformowano o nim także samego zawodnika, który cały czas rozmawia z Athletikiem o nowym porozumieniu. Negocjacje ciągną się jednak od stycznia i jak doskonale widać, coś w nich nie gra. Wiadomo tyle, że klub próbuje zwiększyć jego klauzulę z 10 do 65 milionów euro, ale zdaniem Kepy i jego reprezentantów wraz ze wzrostem klauzuli nie proponuje się proporcjonalnego wzrostu wynagrodzenia. Dziennik twierdzi, że Athletic doszedł do podwojenia swojej pierwszej propozycji, ale to ciągle nie przekonuje Arrizabalagi.

Baskowie byli wręcz przekonani, że zamkną temat kontraktu po młodzieżowym EURO, ale ostatnie rozmowy w sierpniu miały pokazać, że ciągle między stronami istnieją duże różnice. Kepa jest otwarty na pozostanie w Bilbao, ale doskonale zdaje sobie sprawę, że mocno jego sytuację obserwują właśnie Real czy Barcelona. Athletic też jest tego świadomy i powoli ma zaczynać wywierać na 22-latka nacisk.

Królewscy spokojnie czekają na rozwój sytuacji. Z jednej strony, jeśli Hiszpan nie odnowi porozumienia, będzie można zgarnąć go za darmo, a w klubie już mówi się o operacji na miarę sprowadzenia Kroosa za 25 milionów euro. Z drugiej, wielu graczy nie wytrzymywało takiego ostatniego sezonu i ostatecznie ulegało presji swojego klubu w temacie nowej umowy. Wszystko pogarsza fakt, że stosunki prezesów Realu i Athleticu praktycznie nie istnieją, ale MARCA dodaje, że mimo wszystko Królewscy są gotowi dojść z Baskami do porozumienia nawet zimą, płacąc określoną kwotę za odejście zawodnika w czerwcu.

Kepa ma 186 centymetrów wzrostu, a gazeta opisuje go jako zwinnego golkipera, który w bramce jest skałą. Hiszpan wyróżnia się dużą siłą w nogach oraz dobrą techniką, a jego wszystkie ruchy są odpowiednio wypracowane. Wiele osób zwraca uwagę na jego dyscyplinę taktyczną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!