Advertisement
Menu
/ elpais.com

„Nie możemy zapewnić, że Cristiano zostanie”

<i>El País</i> twierdzi, że sytuacja Portugalczyka jest otwarta

Cristiano Ronaldo dzisiaj od 22:45 rozegra pierwszy mecz na Santiago Bernabéu od czerwcowej informacji A Boli o jego rzekomej chęci opuszczenia Realu Madryt. Królewscy zmierzą się z Fiorentiną w spotkaniu o Trofeo Bernabéu. Zazwyczaj te starcia traktowane są jako sparingi dla uczczenia jakiejś rocznicy czy osoby oraz są szansą dla zaprezentowania transferów. Ronaldo rozegra jednak 90 minut, bo został zawieszony na 5 meczów za popchnięcie sędziego na Camp Nou.

Portugalczyk latem ani razu nie skomentował sprawy swojej przyszłości. Niektórzy ogłosili, że tematu nie było, a A Bola wyolbrzymiła złość zawodnika na jego problemy podatkowe. Inne informacje publikuje dzisiaj El País, który skontaktował się z otoczeniem gracza. „Na razie Cris jest skupiony na pracy. Jest zły na zawieszenie, ale pracuje jak zawsze z zespołem. Nie możemy jednak zapewnić, że zostanie lub odejdzie. Zobaczymy, co wydarzy się od dzisiaj do 31 sierpnia”, mówi osoba bliska Ronaldo.

Klub wysyła inny jasny komunikat: „Nikt z nas nie ma wątpliwości, że zostanie”. Podobne słowa w Stanach Zjednoczonych wypowiedział Zidane: „Cristiano to jeden z nas i zostanie z nami”. Z kolei Florentino Pérez zostawił zawodnika w spokoju po Pucharze Konfederacji, a z czasem temat mocno ucichł. Otoczenie Portugalczyka zapewnia jednak, że ten docenił wszystkie słowa, jakie prezes wypowiedział latem w jego obronie.

El País twierdzi, że temat mimo wszystko cały czas pozostaje otwarty. Wszyscy oczekują na to, jak kibice przyjmą dzisiaj Ronaldo. Z jednej strony, latem usłyszeli, że chce on opuścić Real Madryt, chociaż nie powiedział tego sam Cristiano. Z drugiej, Portugalczyk wrócił do gry z mocnym akcentem, trafiając na Camp Nou i pokazując wielką radość po bramce, co udowodniło, że nadal maksymalnie walczy za klub.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!