Advertisement
Menu
/ MARCA

Wielki Kovačić zjadł Messiego

Analiza meczu z dziennika <i>MARCA</i>

Poniższą analizę dla dziennika MARCA wykonał Enrique Ortego. Dołączono do niej zamieszczony tutaj obrazek taktyczny.

Zidane dobrze chronił swoje karty. Pierwsza sprawa, podstawowa jedenastka. Żadnych rotacji. Jedynie wymuszone wejście Kovačicia za Modricia z powodu zawieszenia Luki. Pozostali zawodnicy zagrali od początku o Superpuchar Europy. I właśnie obecność Mateo wprowadziła wielką nowość taktyczną do meczu. Chorwat biegał za Messim w całej środkowej strefie, co można było uznać nawet za normalne krycie indywidualne „na plaster”.

Jak się spodziewano, Messi po prostu grał w środku pola. Robił swoje. Czasami sobie po prostu chodził, w swoim stylu, ale gdy dostawał piłkę, przyśpieszał. Koledzy wyraźnie go szukali, a on czekał na wejście do akcji. Obok niego zawsze Kovačić. Z piłką i bez niej. Ciągłe krycie. Dochodziło do tego, że gdy Barcelona miała piłkę, to pomocnik Królewskich najbardziej martwił się tym, żeby ta nie doszła do Leo, blokując linie na podania. Cel był jasny: Argentyńczyk ma nie dostać futbolówki.

Gdy posiadanie przejmował Real, Kovačić był zwalniany ze swoich obowiązków i próbował udrożniać grę przez dobre wyjścia i na podstawie podań, i swoich rajdów, chociaż zawsze z pełną ostrożnością. Jego głównym zadaniem na ten wieczór był jednak Messi.

Zidane zaproponował 10 na 10 i trafił
Z jasno odkrytą jedną kartą dotyczącą Chorwata, trener Królewskich zaproponował obok tego pojedynku mecz 10 na 10. Ten zamysł był klarowny i Francuz trafił. Gdy Kovačić próbował minimalizować akcje Argentyńczyka, jego zespół był w stanie kontrolować większość spotkania.

Aby to krycie indywidualne nie powodowało nierównowagi w defensywie, Zidane ściągnął Isco z wierzchołka rombu i kazał mu po prostu grać w całej centralnej strefie, raz pokrywając prawy bok, a raz lewy. Hiszpan mnożył się w obowiązkach defensywnych i ofensywnych.


Real, mając Messiego pod kontrolą, narzucał przewagę liczebną w środku pola i dominował nad sytuacją. W tym względzie wielką pracę wykonali też Casemiro i Kroos. Wolny rytm pierwszej połowy grał na ich korzyść. Wszyscy czekali na piłkę do nogi i obie ekipy budowały spokojnie ataki pozycyjne.

Obaj trenerzy zaczęli korzystać z ławek w tym samym momencie, ale to ruchy Zidane'a miały większe znaczenie niż te Valverde. To logiczne, patrząc na to, jakich graczy mieli do dyspozycji. Valverde przez wprowadzenie Denisa Suáreza chciał wyrównać szanse w drugiej linii.

Zidane nie zmienił ustawienia, po prostu wstawił Cristiano za Benzemę. Modyfikację taktyczną wymusił uraz Kovačicia. Francuz miał już rozgrzanego Asensio i nie zmienił swoich planów. Wprowadził Hiszpana, przyklejając go do prawej flanki. Isco przeszedł na lewą stronę, a Kroos stworzył parę z Casemiro. Niemiec i Brazylijczyk mieli wykonywać pracę Chorwata, ale zamiast 4-4-2 z rombem grano w systemie 4-4-2 z linią.

Zmiany zwiększyły rytm spotkania
Kolejne ruchy. Alcácer wszedł w akcie desperacji, a Zidane podał tlen drużynie, wprowadzając na skrzydło Lucasa, który miał uspokoić grającego świetne minuty Albę. Atakujący pomógł też złapać oddech Isco, który wyszedł wyżej do ataku, znajdując się obok Cristiano. Asensio w tym czasie powędrował za niego na lewy bok.

Pierwszy zmiennik, Cristiano, zdobył piękną bramkę. Drugi zmiennik, Asensio, zdobył piękną bramkę. Trzeci zmiennik, Lucas, wyprowadził kontrę na trzecią bramkę.

Ostatecznie wielkie zwycięstwo Realu Madryt osiągnięto przede wszystkim dzięki perfekcyjnemu balansowi całej ekipy w defensywie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!