Advertisement
Menu
/ marca.com

Jaki ojciec taki syn?

<i>Zizou</i> wierzy w talent swojego syna

Zinédine Zidane z całą pewnością znajduje się w gronie najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Tak czy inaczej, na eksplozję jego talentu trzeba było poczekać. Choć szkoleniowiec Królewskich zadebiutował w pierwszej drużynie Cannes w wieku 17 lat, zarówno w reprezentacji, jak i Juventusie zajęło mu trochę czasu, by przystosować się do wymagań futbolu na najwyższym poziomie. Więcej – sam Zizou stwierdził niegdyś, że do 23. roku życia nie był wystarczająco pewien swoich umiejętności.

20 lat później Zidane ma nadzieję, że historia zatoczy koło i podobnie potoczą się losy jego syna, Enzo. Były pomocnik Los Blancos wierzy w to, że najlepsze lata profesjonalnej kariery jego syna, który ma na stole oferty z Primera División, są dopiero przed nim. Zizou-trener jest przekonany co do umiejętności Enzo, którego przez cały miniony sezon miał go u swego boku. W rezerwach, pod okiem Santiago Solariego, najstarszy z potomków legendy Królewskich cały czas rozgrywał zaś spotkania pozwalające mu w prawidłowym rozwoju.

Nadeszła najwyższa pora, by postawić wreszcie krok do przodu. Zapomnieć o rezerwach, stać się zawodnikiem Primera División i w wieku 22 lat pokazać pełnię talentu tak, jak swego czasu zrobił to jego ojciec. To kwestia genów. Tak przynajmniej uważa głowa rodziny, która o futbolu wie przecież sporo. Z jakiegoś powodu Zizou nie chce tracić Enzo z pola widzenia, niezależnie od tego, czy ten wkrótce uda się na wypożyczenie czy też spędzi okres przygotowawczy z pierwszym zespołem Realu.

Jakkolwiek spojrzeć – era Zidane’ów nie dobiegła końca. Najczęściej powtarzane w Valdebebas nazwisko ma zapewnioną ciągłość, ponieważ bardzo prawdopodobne, że pretemporadę z drużyną przepracuje także Luca. A przecież w kolejce stoją też następni.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!