Llull: Zmęczeni niech zostaną w hotelu

Sergio Llull spotkał się w czwartek z dziennikarzami i opowiedział o następnym finałowym meczu przeciwko Valencia Basket Club. Drugi kapitan Realu Madryt zdradził, co wraz z kolegami powinien poprawić.

– Zaprezentowaliśmy, że potrafimy wygrywać w trudnych sytuacjach. Musimy to przetrwać. Wiemy, jak powinniśmy zagrać. Należy przygotować się dobrze do meczu i dorównać twardej grze rywala, jego intensywności i pragnieniu wygranej. Dzięki obronie i kontrolowaniu zbiórek będziemy mogli zaprezentować naszą koszykówkę – zapewnił Llull.

– Podczas play-offów nie jest ważne czy wygrasz jednym, czy dwudziestoma. Dostajesz jeden punkt. Jesteśmy świadomi tego, że nie mamy miejsca na pomyłkę. Musimy wygrać dwa spotkania, aby zostać mistrzami. Rozpoczyna się to od rozegrania dobrego meczu w piątek i zwycięstwa w Walencji.

– Ten, kto jest zmęczony, niech się przyzna i niech zostanie w hotelu. Musimy wygrać czwarty mecz i zostawić wszystko za sobą. Jest to finał ligi i nie może w nim brakować głodu zdobycia tytułu. Nie mogą pragnąć go bardziej od nas. Musimy zareagować, pokazać odwagę i zaangażowanie, ponieważ w koszykówkę grać potrafimy.

– Uczucie zdobycia tytułu jest tak miłe, że chciałbyś je powtarzać za każdym razem. Pragniemy znowu je poczuć, a by tego dokonać musimy zobaczyć Real Madryt grający bardzo intensywnie, silny na tyłach, starający się kontratakować. Wczoraj zamknęliśmy się w szatni. Sytuacja jest bardzo jasna. Każdy musi przeanalizować, co zrobił źle i poprawić to dla dobra drużyny. Wszyscy musimy być jednością.