Advertisement
Menu

Sześć kolejnych wygranych finałów Ligi Mistrzów

Królewscy ustanowili rekord

Real Madryt Zinédine'a Zidane'a stał się pierwszą drużyną w historii, która wygrała sześć kolejnych finałów Ligi Mistrzów, w jakich grała. Co ciekawe, poprzednim rekordzistą także był zespół Blancos. Dokładniej rzecz biorąc, chodzi o zespół z końcówki lat sześćdziesiątych, który w latach 1956 – 1960 sięgnął po Puchar Europy pięć razy z rzędu.

Zaczęło się Séptimy, którą Królewscy przerwali złą passę 32 lat bez zwycięstwa w walce o Puchar Europy. Początek passy także przypada na spotkanie z Juventusem, ale w 1998 roku. Wtedy drużyna Juppa Heynckesa zwyciężyła 1:0 dzięki trafieniu Mijatovicia.

Kolejne dwa wygrane finały przypadają już na okres, w którym Real był prowadzony przez Vicente del Bosque. W 2000 roku Królewscy zmierzyli się na Stade de France z Valencią i wygrali 3:0. Bramki strzelali wówczas Raúl, McManaman i Fernando Morientes. Dwa lata później udało się powtórzyć ten wyczyn przeciwko Bayerowi Leverksuen, a całe spotkanie zostało zwieńczone przepięknym golem Zinédine'a Zidane'a.

Następne trzy tytuły, a więc także finały, przypadają na erę Gálacticos 2.0. Pierwszy przypada na spotkanie z Atlético w 2014 roku w Lizbonie. Królewscy wygrali po dogrywce 4:1, ale wcześniej przegrywali, zaś bramkę wyrównującą dopiero w 93. minucie gry strzelił Ramos. Szkoleniowcem Blancos był wtedy Carlo Ancelotti.

Ostatnie dwa tytuły są już związane z jednym z najlepszych (a być może nawet najlepszym) debiutów trenerskich w historii futbolu. Chodzi oczywiście o początek kariery w Realu Zinédine'a Zidane'a. Francuz objął zespół w styczniu 2016 roku i od tego czasu zdołał wygrać Ligę Mistrzów dwa razy, a do tego dołożył jeszcze mistrzostwo Hiszpanii i kilka innych tytułów. W 2016 roku Królewscy znowu zmierzyli się w finale z Atleti. Spotkanie w regulaminowym czasie gry znowu zakończyło się wynikiem 1:1, ale Robjiblancos tym razem nie dali wbić sobie piłki do siatki w dogrywce. Ostatecznie Blancos wygrali po serii rzutów karnych.

W 2017 roku Real Madryt wygrał w finale Ligi Mistrzów w Cardiff z Juventusem 4:1. Pierwsza połowa była wyrównana i zakończyła się wynikiem 1:1, jednak to włoski zespół przeważał. W drugiej odsłonie obraz gry znacząco się odmienił. Królewscy zaczęli dominować i zdołali wbić Starej Damie aż trzy bramki. Dwunasty Puchar Europy stał się faktem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!