Simeone: Nie powiedziałem Moracie, żeby przeszedł do Atlético

Diego Simeone odniósł się na dzisiejszej konferencji prasowej przed meczem z Eibarem do spekulacji odnośnie do zaczepienia Moraty w trakcie spotkania z Realem Madryt. Argentyńczyk poświęcił także kilka słów dwumeczowi z Królewskimi.

– Nie powiedziałem mu tego [żeby przyszedł do Atlético]. A co mu powiedziałem? [śmiech] Rzuciłem żartem, gdy przechodził obok.

– Stan drużyny? Zobaczymy jutro. Ta drużyna zawsze odpowiadała w wielki sposób na ciężkie ciosy i jasne jest, że jutro oczekuję tego samego. Mam nadzieję również na to, że Calderón będzie bliżej nas niż kiedykolwiek. Ci zawodnicy zaliczyli wspaniały sezon, byli już dziewięć punktów pod Sevillą, ale odrobili stratę i do tego awansowali do półfinałów Ligi Mistrzów, gdzie jeszcze mamy rewanż. Gdybym był kibicem, poszedłbym jutro na Calderón i przekazał moją energię zawodnikom.

– Miejsce Atleti? Oczywistym jest, że nie jesteśmy Real Madryt, Barceloną czy Bayernem Monachium, które są najlepszymi drużynami na świecie. Nasz klub rozwija się mocno od ośmiu lat, zaczęto taką pracę już dwa lata przed naszym przyjściem. Te nasze sześć lat było wyjątkowe, być może najlepsze w historii klubu. Jednak to bardzo mało czasu, by zbliżyć się do tych potworów. Jasne pozostaje, że musimy utrzymać tę pracę, jaką wykonujemy od ośmiu lat.