Advertisement
Menu
/ blanco/ własne

Podsumowanie 29. kolejki

Bez niespodzianek

29. kolejka Primera Division potoczyła się po myśli kibiców faworytów. Real i Barcelona wciąż liderują po wygranych swoich meczach, a dystans między nimi wynosi nadal 11 punktów. Przebojem do czołówki wciąż wdziera się Valencia, która pod wodzą Lopeza przeżywa drugą młodość.

Wyniki 29. kolejki:

Real Madryt - Malaga 1:0 (Roberto Carlos 61')

Gola na wagę zwycięstwa zdobył Roberto Carlos w 61 minucie. Jego bramka pozwala nadal myśleć zawziętym madridistas o tytule, jednak te szanse są coraz mniejsze.

Valencia – Getafe 3:1 (30' Rufete, 35' Di Vaio, 61' Mista (k), 75' Craioveanu)

Po zwolnieniu Claudio Ranieriego odmieniło się w Valnecii wszystko. Marsz w górę tabeli kontynuują dzięki trafieniom Misty, Di Vaio i Rufete. Po meczu na Mestalla okupują 5 miejsce.

Athletic Bilbao – Levante 3:1 (11’ Llorente, 52’ Llorente, Juanma 73’, Urzaiz 87’)

Bohaterem meczu na San Mames okazał się być Llorente, który strzelił dwie bramki. Do zdobyczy Baska dołożył się Urzaiz. Zdobyte gole pozwalają śmiało wyglądać europejskich pucharów, do których Athletic ma coraz krótszą drogę.

Numancia – Racing Santander 2:3 (5’ Sanz, 24’ Regueiro, 40’ Tarantino, 44’ Arizmendi, 54’ Arizmendi)

Dużą skutecznością oba zespoły wykazały się w pierwszej połowie. W 54 minucie przy remisie 2:2 zwycięskiego gola zdobył Arizmendii (2 trafienie w meczu).

Sevilla – Mallorca 1:0 (45’ Baptista k)

Będąca na przedostatnim miejscu w tabeli Mallorca dzielnie walczyła z 7 w tabeli Sevilla. Rozstrzygnięcie przyniósł rzut karny, który bez skrupułów wykorzystał Baptista. Drużyna z Sevilli liczy jeszcze na eliminacje do ligi mistrzów (traci 1 punkt do 4 w tabeli Villareal).

Osasuna – Villareal

Spotkanie przełożone z powodu gry Villareal w pucharze UEFA. Tam wygrali ze Steua Bukareszt 2:0. Mecz zostanie rozegrany w środku tygodnia.

Real Saragossa – Athletico Madryt 0:0

Bez bramek i bez emocji – te słowa oddają wszystko, co działo się na La Romareda w Saragossie. Oba kluby mają jeszcze szansę na grę w europejskich pucharach.

Deportivo La Coruna - FC Barcelona 0:1 (Giuly 10).

Drużyna Rijkaarda szybko objęłą prowadzenie i nie oddała go do końca, mimo że od 51. minuty gospodarze grali z przewagą 1 zawodnika (czerwona kartka dla Marqueza). Katalończykom - 11 punktów przewagi nad Realem - nic już raczej nie odbierze - pierwszego od 1999 roku - tytułu mistrza Hiszpanii.

Espanyol - Real Sociedad 2:2 (Tamudo 37 k. i 57 k. - Kovacevic 24, De Paula 78).

Jak widać, Raul Tamudo świetnie wykonuje rzuty karne... Espanyol walczy o miejsce dające prawo gry przynajmniej w eliminacjach Ligi Mistrzów. Sociedad nie walczy o nic, ale jest groźny dla wszystkich.

Betis - Albacete 2:1 (Rivas 17, Marcos Assuncao 59 - Mark Gonzalez 75).

Trzeci w tabeli Betis skromnie wygrał z Alba, będącym już 1 nogą w Segunda Division.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!