Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com, Onda Cero

Carvajal przejdzie jutro badania

Hiszpanie spekulują, ile potrwa przerwa obrońcy

Dani Carvajal nie mógł dokończyć pierwszej połowy meczu z Atlético z powodu mechanicznego urazu prawego uda po upadku na murawę w starciu z Saúlem. Na razie trudno określić, jak poważna jest jego kontuzja, ale hiszpańskie media nie przestają spekulować w tym temacie.

Tak naprawdę poinformowano o trzech różnych wariantach. W radiu Onda Cero podano, że kontuzja może być bardzo poważna i dotyczyć zerwania całego mięśnia w udzie, co skomplikowałoby powrót nawet na początek kolejnego sezonu. W Marce mówi się o naderwaniu, które wykluczy obrońcę z gry na około miesiąc. Carvajal ma nie mieć żadnej szansy na dogranie ligi i będzie walczyć o występ w potencjalnym finale Ligi Mistrzów w Cardiff, który odbędzie się 3 czerwca. Optymizm w serca kibiców mogą wlewać wiadomości z Asa, który twierdzi, że lekarze spokojnie czekają na wyniki badań, bo nie wykluczają, że doszło jedynie do silnego przykurczu. Gdyby tak faktycznie było, Hiszpan walczyłby o powrót nawet na rewanż na Vicente Calderón.

Wszystko wyjaśnią jutrzejsze badania, które przeprowadzane są tradycyjnie po jednym dniu odpoczynku, by pozwolić zmniejszyć obrzęk wokół urazu i lepiej ocenić jego zakres. Królewskim do rozegrania zostają na pewno cztery mecze ligowe i rewanż z Atleti w Lidze Mistrzów. To wszystko na przestrzeni najbliższych 3 tygodni. Przy sukcesie w dwumeczu z Rojiblancos dojdzie finał Ligi Mistrzów, który odbędzie się dokładnie za miesiąc.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!