Advertisement
Menu

Marcelo królem Realu A

Real Madryt – Valencia CF 2:1

Real Madryt A nie daje takiego show co Real B, ale gwarantuje ogromne emocje. Długimi momentami wydawało się, że piłkarze Zidane'a są bardzo zadowoleni z wyniku 1:0, co najmniej tak, jakby w rzeczywistości mieli trzy bramki przewagi. To – jak zawsze – się zemściło. W 82. minucie w domach na wschodzie Hiszpanii wystrzeliły korki do szampanów, ale dzięki trafieniu Marcelo szybko trzeba z powrotem odłożyć butelki do lodówki. Jesteśmy w grze.

Nie od samego początku dzisiejszy mecz dobrze układał się dla Realu Madryt. Już w pierwszej minucie nasze ciśnieniomierze zaczęłyby wydawać dziwne dźwięki, a to wszystko przez błąd Sergio Ramosa. Po pomyłce kapitana Santi Mina stanął przed znakomitą szansą na pokonanie Keylora Navasa, ale najpierw na przeszkodzie stanął kostarykański bramkarz, a chwilę później – słupek. W 27. minucie swoje zrobili na szczęście Dani Carvajal i Cristiano Ronaldo. Obrońca w swoim stylu dośrodkował piłkę wprost na głowę snajpera, a ten w swoim stylu pokonał bezradnego bramkarza. Gra Los Blancos nie porywała, ale wynik był satysfakcjonujący.

Druga połowa do 82. minuty zawodziła. Cristiano Ronaldo zmarnował rzut karny, Karim Benzema trafił w słupek i to właściwie tyle. Valencia nie grała nic wielkiego, ale Real Madryt też nie wyglądał na odpowiednio zmotywowaną drużynę. W końcu Nietoperze stanęły przed szansą z rzutu wolnego. Niemal perfekcyjny strzał Daniego Parejo sprawił, że znów było nerwowo. Na szczęście Real Madryt ma w składzie Marcelo, który potrafił pokonać Diego Alvesa w niezwykle zaciętej końcówce.

To nie był wielki mecz żadnej z drużyn. Real nie pokazał charakteru, który pozwoliłby przypuszczać, że ta drużyna może poradzić sobie we wtorek z Atlético. Dziś jednak odchodzi to na drugi plan. Valencia, która tak bardzo lubiła psuć nam nastroje tuż przed końcówką ligi, dziś dostarczyła tylko emocji. A może tylko i aż? Gramy dalej.

Real Madryt – Valencia CF 2:1 (1:0)
1:0 Ronaldo 27' (asysta: Carvajal)
1:1 Parejo 82'
2:1 Marcelo 86' (asysta: Morata)

Real Madryt: Keylor Navas; Carvajal, Nacho, Ramos, Marcelo; Modrić (94' Lucas Vázquez), Casemiro, Kroos; James (66' Asensio), Benzema (72' Morata), Ronaldo.

Valencia: Diego Alves; Montoya, Garay, Mangala, Lato (85' Gayà); Soler, Parejo; Munir, Orellana (89' Bakkali), Nani (70' Rodrigo); Santi Mina.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!