Bohaterowie z Realu Juvenil B

Jak już podawaliśmy, wychowankowie z drużyny Real Madryt Juvenil B zdobyli mistrzostwo kraju w swej kategorii. Poniżej trochę więcej o samym sukcesie i bohaterach.

To pierwsze mistrzostwo Hiszpanii w tym sezonie. Zostało odniesione na 6 kolejek przed końcem rozgrywek, a Real ma na tę chwilę 21-punktową przewagę nad drugim Rayo Vallecano. Według Lory, jednego z "weteranów" drużyny Juvenil B, on i koledzy spodziewali się trudniejszej przeprawy przez ligę. Z kolei trener Milicic mówi: - Cieszę się z pracy w klubie, w którym jasno określa się cele co do szkółki, wychowanków.
Numery, które pojawiły się w tym sezonie przy okazji spotkań Realu Juvenil B (Królewscy grają w grupie 12 Liga Nacional Juvenil) mówią same za siebie. Z dwudziestu czterech spotkań rozegranych do tej pory zwyciężyliśmy aż 19, zremisowaliśmy 4, a przegraliśmy tylko 1 (to było pierwsze wyjazdowe spotkanie z San Fernando)! Ponadto młodzi Blancos objawili się, jako doskonale zorganizowany zespół. Również skuteczny i wyważony, Real strzelił bowiem aż 90 goli (!), a stracił jedynie 29. To daje Królewskim miano najlepszej drużyny w swojej grupie zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Do tej pory los cachorros zgromadzili 61 punktów, czyli o 21 oczek więcej, niż drugie Rayo Vallecano B i 24 więcej niż piąte Atlético B (w zeszłym tygodnie Real i Atleti stworzyli wspaniałe widowisko. Rojiblancos do przerwy wygrywali 3:1, by przegrać z Królewskimi ostatecznie 6:3. Mecz był wielkim krokiem do tytułu).
Trener Nebojsa Milicic dysponuje piłkarzami urodzonymi w 1987 roku i młodszymi. W składzie widnieją nazwiska przyszłych gwiazd futbolu: Quique, David, Velayos, Carrasco, Reyes, Toribio, José María Callejón, Rayco (ostatnia trójka już gra dla Realu Juvenil A - dop. red.), Molina, Villa, Montiel, Heredia, García Ortega, Javi García, "Toto", Roberto, Lora oraz Torres. Sukces jest tym większy, gdy przypomnimy, że wspomniana, przeniesiona trójka - Toribio, José María Callejón i Rayco stanowiła o sile Realu Juvenil B. Rayco strzelił 14 goli, kiedy niespodziewanie awansował po 10. kolejce o drużynę wyżej. W całym sezonie najlepszym strzelcem pozostaje Alberto Heredia, który trafił już 19 razy do siatki.

Wypowiada się Nebojsa Milicic, który już trzeci rok pracuje z tą drużyną. Wcześniej był drugim trenerem Realu C, wystepującego w Tercera División. Oto co mówi: - Dla mnie to niesamowita radość, gdyż piłkarze wykonali wspaniałą robotę w tym sezonie i udoskonalili się, jako ludzie i jako piłkarze.
Futbol grany przezz Real Juvenil B Milicic określa następująco: - To kolektywna gra z idnywidualnymi wstawkami. Dzięki tej myśli rozwinęliśmy naszą grę. Zawsze uczestniczą w niej wszyscy zawodnicy, ale jest miejsce na indywidualne popisy każdego z chłopaków. Ponadto mamy mentalność zwycięzców!. Z tytułem w kieszeni teraz Królewscy koncentrują się na turniejach, które odbędą się jeszcze przed zakończeniem sezonu ligowego w Hiszpanii. Pierwszy już w Wielki Tydzień. Odbędzie się w Niemczech, w Duessedorf, gdzie "biali" zmierzą się z Bayerem Leverkusen i Werderem Brema. Później przyjdzie czas na prestiżowe rozgrywki na Teneryfie i w Kadyksie, ale to dopiero w czerwcu. Znów Milicic: - Teraz, kiedy jesteśmy mistrzami, chcemy popracować nad indywidualnymi interesami piłkarzy, by zapewnić im lepszą przyszłość. (...) Chłopcy się szanują, mają głowe na karku, to wesoła ekipa, potrafiąca odróżnić pracę od zabawy. (...) To zaszczyt pracować w Realu Madryt. To klub mający jasno określone cele, co do kategorii młodzieżowych. Wprowadza się kolejnych wychowanków do pierwszej drużyny, a ponadto klub udoskonala piłkę nożną ogólnie. Filozofia futbolu jest tutaj wzorowa! (...) Tak, tutaj się nie kalkuluje, nie traci się czasu na rzeczy szkodzące grze. Dajemy przykład futbolu. To jest coś, czego nie spotykamy u naszych rywali.

Teraz do głosu dochodzi głowa drużyny, Alberto Lora Ramos. To piłkarz już od dłuższego czasu broniący barw Realu Juvenil B. Przez kolegów jest określany mianem "weterana". W klubie pojawił się sześć lat temu, przychodząc z madryckiego Móstoles. Gra na pozycji tzw. media punta. Po doświadczeniach z poprzednich drużyn młodszych kategorii, Lora stwierdził: - To najlepsza drużyna, w jakiej miałem przyjemność występować. Veterano jest bardzo szczęśliwy z tytułu: - To ogromny sukces zdobyć mistrzostwo na sześć kolejek przed końcem sezonu. Cała drużyna wykonała kawał dobrej roboty, dlatego mogliśmy spełnić nasze marzenie. Myśleliśmy, że będzie o wiele trudniej zdobyć tytuł. Poświęcaliśmy się, pracowaliśmy, ambicja i to, że wychodząc na murawę dawaliśmy z siebie wszystko sprawiło, że odnieśliśmy sukces. Jestem z siebie zadowolony, choć zawsze można grać jeszcze lepiej. Tego roku trenerzy mi zaufali i zawsze staram się grać najlepiej, jak potrafię, podziękować za darowane zaufanie.

Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za sukces. Obyśmy z tych chłopaków mieli sporo pociechy w następnych sezonach i w niedalekiej przyszłości również w Realu Madryt A! Gracias!

na zdjęciach: drużyna zwycięzców, trener Nebojsa Milicic oraz Lora