Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Zidane: Wynik dwumeczu jest sprawiedliwy

Zapis konferencji prasowej z trenerem

Zinédine Zidane pojawił się w sali prasowej po rewanżu z Bayernem Monachium. Przedstawiamy pełny zapis tego spotkania trenera Królewskich z dziennikarzami.

[La Razón] Jakie ma pan odczucia po tym niezwykle wyrównanym starciu?
Jak mówisz, bardzo wyrównany mecz, ale osiągnęliśmy świetny wynik i moim zdaniem zasłużony. Możemy powiedzieć, że w tym sezonie zagraliśmy przeciwko najlepszemu rywalowi. Mieliśmy wiele trudnych starć, ale na pewno to dzisiejsze było najtrudniejsze. Na końcu sądzę jednak, że wynik dwumeczu jest sprawiedliwy, zdobyliśmy sześć goli. Możemy być zadowoleni. Jestem dumny ze wszystkich piłkarzy, bo wykonali ogromny wysiłek. Mieliśmy chłodną głowę, mieliśmy mnóstwo okazji w pierwszej połowie, których nie wykorzystaliśmy. Przy tym cierpieliśmy, ale to normalne dla takiego spotkania.

[Onda Cero] Ancelotti prosi o natychmiastowe wprowadzenie wideo, że nie było kartki Vidala i dwa gole ze spalonego Realu. Zgadza się pan z nim co do wideo? Z wideo Real by nie awansował?
Nie wiem. Jak zawsze mówię to samo, że praca sędziego jest bardzo trudna. Decyzje korzystne czy niekorzystne, nigdy w to nie wchodzę i nie wejdę. Mi powiedziano, że ich drugi gol też padł ze spalonego, więc na końcu coś dla ciebie, coś przeciwko tobie i cóż... Taki jest futbol. Uważam jednak, że poza kartkami czy spalonymi zasłużyliśmy na awans, bo zdobyliśmy sześć goli w dwumeczu. Zasłużyliśmy za wielki wysiłek, tyle. W futbolu nie ma szczęścia. Musisz wygrać, my wygraliśmy oba mecze i udało się przejść dalej.

[SER; Meana] Cristiano powiedział, że najbardziej bolą go gwizdy na Bernabéu. Uważa pan, że można być kibicem Realu i gwizdać na Cristiano?
Może już więcej nie będą gwizdać, ale takie jest Bernabéu i tu może się tak czasami dziać. On o tym wie i jest spokojny. Przede wszystkim musi być spokojny jak dzisiaj, bo pokazuje na boisku to, co ma niewielu piłkarzy. W kluczowych momentach zawsze się pojawia, dzisiaj zdobył trzy gole i na końcu fani zawsze będą wdzięczni Cristiano za wszystko, co tu zrobił.

[ABC] Myśląc o Klasyku, gdzie zostawia pana to starcie? Carvajal wydawał się mieć problem w dogrywce [wielkie oczy Zidane'a], powiedział pan wcześniej w strefie mieszanej, że Kroos ma problem [Zidane kiwa głową], kilku zawodników było zmęczonych. Gdzie was to zostawia?
Kilku zawodników jest dotkniętych problemami, ale to normalne. Rozegraliśmy 120 minut i to jest normalne. Teraz mamy 5 dni na regenerację. Cieszymy się ze zwycięstwa i myślę, że szybko odzyskamy siły, bardzo szybko. Jednak na pewno wysiłek był ogromny ze strony wszystkich. Mamy pewne problemy, to prawda, ale dobrze odpoczniemy przed niedzielą.

[El País] Cristiano po pierwszej bramce uciszał gwiżdżących. Czy to nie był najgorszy moment na takie gierki?
Cóż, to sprawy, jakie mogą mieć miejsce, ale ludzie na koniec wiedzą, że zawodnik jest na boisku pod presją i z wielkim wysiłkiem. Uważam, że nie będą mu tego wyrzucać. Tak może się dziać, to zostaje tam. Na końcu trzeba wyciągać pozytywy ze wszystkiego, także tych ludzi, bo oni też byli ważni, oni pomogli ekipie. Cristiano odpowiada na boisku, strzelił 3 gole, 5 w dwumeczu, więc co ja mam tu więcej mówić?

[esRadio] Przy wyniku 1:2 i grając w przewadze, ile razy myślał pan o trzeciej zmianie i wariantach?
Zrobiliśmy trzy zmiany, wykorzystaliśmy je, prawda? Uważam, że każdy dołożył swoją cegiełkę do drużyny. Po to są zmiany, tyle. Mamy pozytywny moment, wygraliśmy, awansowaliśmy i musimy dobrze odpocząć. Gramy w niedzielę, ten mecz będzie równie trudny. My jesteśmy zadowoleni ze zmian, podstawowych graczy, tych mniej grających i tych w ogóle nie grających, bo zespół potrzebuje też wsparcia od tych, którzy nie występują w danym spotkaniu.

[AS] Przed niedzielą macie w piątek losowanie. Na kogo chciałby pan trafić? Czy czuje pan, że musicie się w końcu spotkać z Atleti, które też awansowało?
Nie wiem, nie wiem. Zobaczymy, co zdarzy się w piątek. Graliśmy z Bayernem, to był wielki mecz i to nie jest moment na rozważania co do losowania. Dobrze wiesz, że jesteśmy Realem i jeśli chcemy coś zdobyć, musimy zagrać z każdym. Zmierzymy się z tym, na kogo trafimy. Będziemy musieli walczyć do samego końca w obu starciach. Celem jest Cardiff.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Mówi pan zawsze, że jest trenerem dla takich meczów. Jak pan to przeżył? Co pan czuje? I kto może zatrzymać tak wielki Real Madryt?
Nie mam pojęcia. Najlepsze jest to, że idziemy dalej, że jesteśmy na dobrej drodze. Trzeba dalej robić swoje przez dobrą pracę. Jak powtarzam, to małe szczegóły wyznaczą przyszłość. Dzisiaj zagraliśmy z cudownym rywalem i detale zdecydowały o naszym awansie. Co do radości z trenowania, to tak, to prawda, że chciałem zostać trenerem dla takich meczów i tych emocji. Przeżywałem je na boisku i chciałem przeżywać je też dalej na ławce.

[AFP; pytanie po francusku] Cristiano doszedł do granicy 100 goli w Lidze Mistrzów. To coś niesamowitego. Jako miłośnik futbolu, gdzie ustawiłby pan Cristiano w historii piłki nożnej?
Nie sądzę, że jest kategoria, żeby go opisać. To, co widzimy u Cristiano, jest imponujące. To cudowny zawodnik, niesamowicie pojawia się i strzela w ważnych meczach. Czasami znika, nie strzela, każdy chce go wtedy skrytykować, ale on najlepiej wie, że kiedy przyjdzie wielki moment, on tam będzie. Na przykład dzisiaj zdobył trzy gole. Nie ma dla niego kategorii. Niewielu zawodników było i jest w stanie robić to, co Cristiano Ronaldo. Z tym zgadzamy się wszyscy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!