Zidane: Jesteśmy trochę rozczarowani

Zinédine Zidane po meczu z Bayernem udzielił wywiadu telewizji BeIN Sports. Przedstawiamy zapis tej rozmowy z trenerem Królewskich.

To bardzo prestiżowe zwycięstwo, prawda?
Tak, nie jest łatwo tutaj o zwycięstwo. Uważam, że mocno cierpieliśmy w pierwszej połowie, ale wierzyliśmy, że możemy zdobyć tu bramki. Ostatecznie to się udało dzięki cierpliwości i szybkiemu odbieraniu piłki rywalowi. Druga połowa była świetna. Pierwsza też, ale druga była dużo lepsza. A gdy graliśmy przeciwko dziesięciu, było dużo łatwiej.

Mówi pan o cierpliwości, ona wydaje się kluczem. Po bramce Bayernu ekipa wydawała się być przybita, a doszedł karny, który mógł zesłać was na przerwę z 2 golami straty.
Nie było tam karnego, ale takie rzeczy się dzieją. 0:2 sprawiłoby, że spotkanie byłoby dużo trudniejsze. Jednak dzięki cierpliwości i chęciom szliśmy dalej, szliśmy po mecz. Potrafiliśmy cierpieć, po prostu. Mamy pozytywny wynik, ale zostaje rewanż i dwumecz pozostaje w grze.

Wydaje się, że tego karnego nie było. Z systemem powtórek byśmy go nie mieli.
Tak i cieszyliśmy się, że ostatecznie przegrywaliśmy do przerwy tylko jedną bramką. Mieliśmy szansę na rozegranie drugich 45 minut na wielkim poziomie. Jesteśmy trochę rozczarowani, bo mieliśmy mnóstwo okazji w drugiej części, grając na dziesięciu. Oni mieli jednak bramkarza-mur.

Widzieliśmy, że uściskał się pan z Florentino. Gratulował panu?
Tak, ale szczególnie piłkarzom. Dzisiaj zagraliśmy z osobowością i mieliśmy dobry mecz ze zwycięstwem. Cieszymy się z tego.