Szansa dla obrońców z Castilli

Kontuzja Pepego i Varane stawia Zinédine’a Zidane’a w trudnym położeniu. Wypadło dwóch z czterech środkowych obrońców. O ile duet Nacho-Ramos daje spokój trenerowi, o tyle każda następna kontuzja lub pauza za kartki wpędzi Królewskich w duże problemy. Z pomocą może przyjść Castilla. Wiele wskazuje na to, że na poniedziałkowy trening Zizou zaprosi któregoś zawodnika z zespołu rezerw. Warto zatem przyjrzeć się środkowym obrońcom z ekipy Solariego.

1. Philipp Lienhart
Austriak ma największe szanse na powołanie do pierwszego zespołu. Ma pewne miejsce w składzie Castilli już od dwóch sezonów. Do tego regularnie otrzymuje powołania z reprezentacji Austrii do lat 21. Właśnie wyjazdy na zgrupowania drużyny narodowej sprawiły, że Philipp przegapił kilka ligowych spotkań. Na początku stycznia doznał kontuzji i przez miesiąc wracał do zdrowia. Kiedy w pełni doszedł do siebie, odzyskał miejsce w wyjściowej jedenastce.

Do Realu Madryt trafił na wypożyczenie z rezerw Rapidu Wiedeń. Królewscy mogli go wykupić po sezonie za 800 tysięcy euro. Nie była to mała kwota, ale swoją grą Lienhart zademonstrował, że warto na niego postawić i ostatecznie madrytczycy zdecydowali się go zatrzymać u siebie. Okazało się to bardzo dobrym posunięciem, ponieważ Philipp prezentuje równą formę i tworzy świetny duet z Mario Hermoso. Ma już za sobą debiut w pierwszej drużynie – w pamiętnym starciu z Cádizem w Pucharze Króla.

W przyszłym sezonie Lienhart nie będzie grał w Castilli. Jeśli nie znajdzie się dla niego miejsce w pierwszej drużynie, poszuka innego zespołu,. Ma umiejętności, dzięki którym powinien znaleźć klub z Primera División. Teraz najprawdopodobniej otworzy się przed nim wielka szansa na dłuższą pracę pod okiem Zidane’a.

Obecny sezon: 24 mecze w Castilli (21 w podstawowym składzie), 1894 minuty na boisku, do tego 7 meczów w reprezentacji Austrii U-21 (630 minut). Łącznie rozegrał 2524 minuty w tym sezonie.

2. Mario Hermoso
Hiszpan jest o rok starszy od Philippa i na jego korzyść działa doświadczenie. W poprzednim sezonie bronił barw Realu Valladolid w Segunda División i miał tam pewne miejsce w podstawowym składzie. Problem jest jedynie taki, że grywał wtedy na lewej obronie. Gdy wrócił do Madrytu, otrzymał propozycję występów na środku obrony. Zgodził się na to i prezentuje się w tej roli bardzo solidnie. Jeśli tylko Solari mógł liczyć na Mario, stawiał na niego bez zawahania. Jedyne przegapione spotkania były rezultatem zawieszenia za kartki bądź drobnych urazów.

Na korzyść Mario z pewnością działa możliwość gry na dwóch pozycjach. Solari jednak ani razu nie zdecydował się na ustawienie Hermoso na lewej stronie. Hiszpan jest wychowankiem Realu Madryt, ale jeszcze nie miał okazji do debiutu w pierwszej drużynie w oficjalnym meczu. Zagrał za to w towarzyskim spotkaniu o Trofeo Santiago Bernabéu w 2012 roku, kiedy Królewscy pokonali Millonarios aż 8:0.

Obecny sezon: 28 mecze w Castilli (28 w podstawowym składzie), 2501 minut na boisku.

3. Javi Sánchez
Pierwszy zmiennik środkowych obrońców w Castilli. Ma raczej niewielkie szanse na powołanie do pierwszego składu w tym momencie. Przez długą część sezonu zmagał się z kontuzją, a później miał problem z łapaniem się do meczowej kadry. Gdy kontuzji doznał Lienhart, Javi wskoczył na jego miejsce i spisał się bez zarzutu. Austriak mógł w spokoju wracać do zdrowia, nie był konieczny żaden pośpiech. Jednak kiedy tylko Lienhart był gotowy na 100%, Javi znów zaczął mieć problemy z graniem.

Obecny sezon: 10 meczów w Castilli (10 w podstawowym składzie), 872 minuty na boisku.

4. Álex Salto
Najmłodszy ze stoperów Castilli. Na razie ma problem z grą w Castilli, więc o występach w pierwszym zespole musi w tej chwili zapomnieć. W tym sezonie pojawił się na boisku w zaledwie czterech meczach.

Obecny sezon: 4 mecze w Castilli (4 w podstawowym składzie), 360 minut.