COPE: Hernández Hernández na Klasyk

Alejandro José Hernández Hernández ma poprowadzić mecz między Realem Madryt a Barceloną, informuje dziś radio COPE. 34-letni arbiter niejednokrotnie był rozjemcą spotkań z udziałem Królewskich. Nie jest anonimowy także dla graczy Barcelony. Hernández Hernández ma za sobą cztery pełne sezony w najwyższej klasie rozgrywkowej. W obecnych rozgrywkach gwizdał 15-krotnie, łącznie ma już na koncie 96 meczów La Ligi. W tym sezonie pokazał 84 żółte kartki (średnio 5,6 na mecz) i 5 czerwonych (0,33).

W Primera División Królewscy spotkali się z tym arbitrem 13 razy. Dziesięć razy schodzili z boiska jako zwycięzcy, a trzy razy przegrali. 34-latek pokazał graczom Królewskich dwie czerwone kartki, a raz wyrzucił z boiska piłkarza rywali Los Blancos. Podyktował też cztery rzuty karne na korzyść madrytczyków, trzy razy odgwizdał „jedenastki” przeciwnikom Realu. Ośmiokrotnie prowadził mecze z udziałem Barcelony w La Lidze. Katalończycy wygrali cztery z nich, dwa razy zremisowali i dwa razy przegrali.

W zeszłym sezonie Hernández Hernández sędziował między innymi Klasyk na Camp Nou, który zakończył się zwycięstwem Realu 2:1. Wówczas wyrzucił z boiska Segio Ramosa i nie uznał prawidłowej bramki Garetha Bale'a, co nie przeszkodziło Realowi w sięgnięciu po trzy punkty. Barça również nie ma jednak najlepszych wspomnień związanych z kanaryjskim arbitrem, który choćby w tym sezonie nie uznał prawidłowego gola Luisa Suáreza w meczu z Betisem na Villamarín, gdy piłka przekroczyła linię bramkową o ponad pół metra.

W obecnych rozgrywkach Hernández Hernández prowadził trzy mecze z udziałem Królewskich, którzy zaliczyli dwa zwycięstwa – 2:0 na wyjeździe z Espanyolem i 2:1 u siebie ze Sportingiem Gijón, a przegrali 1:2 z Sevillą na Ramón Sánchez Pizjuán.