Advertisement
Menu
/ Onda Cero, COPE

Ramos: Słowa Piqué nie zmienią wartości ani historii naszego klubu

Kapitan odpowiedział graczowi <i>Blaugrany</i>

Sergio Ramos pojawił się w strefie mieszanej Stade de France tuż po tym, jak wypowiedzi dziennikarzom udzielił Gerard Piqué. Przedstawiamy najważniejsze słowa kapitana Królewskich i reprezentacji Hiszpanii dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– Słyszałem, co powiedział Piqué, chociaż nie wiem, czy wszystko [śmiech; dziennikarz podsumowuje słowa gracza Barcelony]. Co mam wam powiedzieć? Jesteśmy tu, żeby rozmawiać o meczu z Francją, ale jak powtarzam zawsze, z Piqué każdego dnia mam coraz lepsze stosunki. Jego słowa nie zmienią ani wartości, ani herbu, ani historii, ani tytułów naszego klubu. Wszystko, co powiem przeciwko Piqué, zostanie przez was znowu użyte do stworzenia konfliktu. Wspaniałe 15 minut dla dziennikarzy z Piqué? To mu daje okładki, jutro da mu miejsce w wiadomościach. Z tego żyjemy.

– W loży na Bernabéu rządzi się krajem? Moim zdaniem we wszystkich lożach załatwia się sprawy, nie tylko na Bernabéu. Jednak jeśli mamy coś podsumować, to moim zdaniem w tym roku oni mają więcej powodów do milczenia niż my. Czy słowa Piqué są nieodpowiedzialne? Nie wiem, człowieku, po prostu porozmawiajmy o meczu, reprezentacji, bo zagraliśmy naprawdę cudownie i wygraliśmy z wielkim zespołem. Ciągle wymaga się od nas pięknej gry przy takim składzie i przy takim meczu słowa Piqué mają najmniejsze znaczenie. Mamy świetną atmosferę, a ja zawsze powtarzałem, że klucz do sukcesu to jedność i koleżeństwo. Pod tym względem może nie zawsze było perfekcyjnie, ale atmosfera jest dobra. Piqué nie zmieni historii naszego klubu. Nie cofnie czasu, nie odbierze nam tytułów czy coś takiego. To naprawdę nie ma znaczenia.

– Osobiste rozmowy z Piqué? Nic mu nie mówię [śmiech]. Dzisiaj uważam, że jest mu tak dobrze w białym, że nie wiem, jak to powiedzieć. Dzisiaj skończyliśmy z klątwą tego kompletu strojów i tego stadionu, gdzie przegraliśmy z Włochami. Powiedziałem mu dzisiaj, że tak dobrze leży na nim biały, że sam nie wie, co powiedzieć.

– Piqué mówi, że to tylko show? To część osobowości Piqué, nie zmienimy tego, chłop ma już 30 lat. Cieszmy się nim jako zawodnikiem, bo to wielki stoper. Oby grał jak najdłużej w kadrze i jak najczęściej zakładał kolor biały, bo leży mu najlepiej [śmiech]. Czy rozmawiamy o tym? Tak, tak, może wyłapała to jakaś kamera w drugiej połowie. Była przerwa i powiedziałem mu, że w białym wygląda zajebiście.

– Słowa o spalonym w Mediolanie? Jeśli zajrzymy do archiwum, mamy bramkę Iniesty… Nie, nie ma co o tym gadać, a tym bardziej w tym sezonie. Naprawdę nie.

– Kiedy naprawiły się stosunki z Piqué? Tak naprawdę to już nie pamiętam. Ani wczoraj, ani rok temu. Najpiękniejsze w futbolu jest to, że daje ci przyjaciół na jutro. Tego trzeba szukać, żeby mieć bliskich ludzi po karierze i oddaniu wszystkiego tej pracy.

– Show wpływa na ligę i Ligę Mistrzów? Nie, w ogóle. Te stosunki są oparte na szacunku i tego nigdy nie zabraknie. Komentarze są tak ważne, jak czysta rywalizacja, dobra atmosfera czy harmonia w klubach i kadrze. Na nic to nie wpłynie.

– Słowa Raúla? [śmiech] Naprawdę… Czy wy zapytacie o mecz? [śmiech] Najpierw Piqué, teraz Raúl… To coś szalonego, poważnie. Brakuje tylko Ikera i mamy bingo [śmiech wszystkich]. Cudowny wieczór, naprawdę.

– Sędziowanie? Jeśli wideo pomaga, to doskonale. Dzisiaj powtórki były kluczowe, szczególnie przy anulowaniu bramki Griezmanna i zaliczeniu naszego trafienia. Jestem za wszystkim, co pomaga. Dzisiaj mieliśmy tylko sparing, ale w turnieju drużyna mogła odpaść i jechałaby do domu wkurzona. Lepsze informowanie o decyzji? Jasne jest, że ludzie potrzebują czasu na obejrzenie powtórek. Nie możemy tracić esencji piłki, zatrzymując cały czas grę, ale ostrzeżono nas, że tak będzie przy decyzjach dotyczących goli. Takie sytuacje czy ataki na czerwoną kartkę i analiza ich przez kilka sekund nikomu nie zaszkodzi, a tym bardziej futbolowi.

– Czy rozumiem, że Real jako klub bolą słowa Piqué? Nie sądzę, naprawdę. Nie na tym etapie. Mogłyby zaboleć ze strony Iniesty, który nigdy nic nie mówi i nikogo nie atakuje, ale coś takiego od Piqué nie jest żadnym problemem. To Piqué.

– Mbappé? W Realu już mamy świetnych piłkarzy. Ostatnio mówiłem, że to nie zależy ode mnie, ale każdy dobry zawodnik ma u nas otwarte drzwi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!