Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Beckham: Tutaj chcę grać do końca

David Beckham opowiada o swojej przeszłości, terażniejszości i przyszłości w Realu

Wywiad został przeprowadzony dla programu "Blanco Perfecto" emitowanego w Realmadrid Tv. Z piłkarzem Realu rozmawiał jeden z najbardziej cenionych dziennikarzy brytyjskich, John Carlin.

Rozmawialiśmy wspólnie w dniu, w którym podpisałeś kontrakt z Realem Madryt, byłeś wtedy bardzo podekscytowany perspektywą gry w tym klubie. Czy przez ten czas wszystko potoczyło się po Twojej myśli ?
Zawsze gra dla Realu sprawiała mi autentyczną przyjemność. To prawda, że mieliśmy trudne chwile ale teraz wszystko zmierza ku lepszemu. Co więcej, moja rodzina jest tutaj szczęśliwa, tu chcemy wychować nasze dzieci, w Hiszpanii. Brooklin ma w szkole wielu przyjaciół a z dnia na dzień jego hiszpański jest coraz lepszy.

Gdy zjawiłeś się w Madrycie, czy było coś co szczególnie zwróciło Twoją uwagę ?
Nie, nic specjalnego mnie nie zaskoczyło. Wiedziałem, że są tutaj wielcy gracze, może nie spodziewałem się, że to także tak wspaniali ludzie. To jest właśnie to, czego nie widać z zewnątrz. Nie można czuć tej atmosfery panującej w szatni nie będąc członkiem zespołu. Wspieramy się wzajemnie i to tak naprawdę jest najważniejsze. Dla mnie to zawodnicy fenomenalni ale zarazem różne osobowości i charaktery. A przede wszystkim, bardzo dobrzy ludzie. Ogromnie to doceniam.

A może zaskoczyły Cię umiejętności któregoś z zawodników ?
Większość z piłkarzy znałem wcześniej. Ale muszę przyznać, że takim zawodnikiem był bez wątpienia Guti. Kibice w Anglii nie znają go tak dobrze jak tutaj, w Hiszpanii, nie zdają sobie sprawy jaki to świetny zawodnik.

Pomówmy o pierwszych sześciu miesiącach gry na Estadio Santiago Bernabeu. Stwierdziłeś, że nigdy wcześniej nie grałeś lepiej...
Z pewnością grałem dobrze już w Manchesterze. Ale te pół roku było dla mnie wyjątkowe – pierwszy mecz w Primiera Division, pierwszy na Bernabeu.

I Twój pierwszy gol.
Tak, nie mogłem rozpocząć lepiej. Ale wtedy, po świętach, doznałem kontuzji i po powrocie na boisko nie byłem już w takiej formie. Nie wyglądało to dobrze. Jednak w tym sezonie gram już znacznie lepiej, ciężej walczę i pracuję. To jest to do czego zawsze dążę – ostro walczyć i uczciwie pracować na boisku podczas każdego spotkania.

Co zachowało się w Twojej pamięci z tych pierwszych miesięcy pobytu w stolicy Hiszpanii ?
Mam wiele wspomnień z tego okresu. Dzień, w którym podpisałem kontrakt był szczególny dla mnie i mojej rodziny. Pierwszy mecz, pierwszy gol, Zidane, Ronaldo, Roberto Carlos cieszący się z kolejnych zwycięstw. To są tacy zawodnicy, z którymi musisz zagrać, aby naprawdę przekonać się jak świetni są.

Jak poprawiłeś się jako piłkarz przez ten czas ?
W lidze hiszpańskiej gra się inaczej niż w angielskiej. W Anglii jest większe tempo, gra jest bardziej intensywna, bardzo fizyczna. Tutaj więcej czasu jesteś przy piłce, dlatego umiejętności techniczne liczą się o wiele bardziej. Generalnie, musiałem podciągnąć się we wszystkim.

Lepiej grasz lewą nogą a także więcej w defensywie.
Pamiętam kilka meczów kiedy posłałem wiele podań lewą nogą do Zizu i Roberto Carlosa, ale tą umiejętność miałem już wcześniej. Co do większego udzielania się w zadaniach obronnych to rzeczywiście jest to dla mnie nowe doświadczenie, ale podoba mi się. Zresztą środkowi pomocnicy i obrońcy wydatnie mi pomagają.

Ubiegły sezon nie był udany. Teraz można odnieść wrażenie, że gracie lepiej, mimo iż zawodnicy są , w sumie, tacy sami jak przed rokiem.
To przede wszystkim sprawa wiary w sukces i wzajemnego zaufania. Nasz nowy trener wie czego chce, wie jak to osiągnąć i co musi zrobić. Ufa zawodnikom, powiedział wyrażnie czego po każdym z nas oczekuje a zawodnicy mają do niego szacunek. To zresztą działa w obie strony.

Czyli potrzebujecie silnej ręki...
Niezupełnie. Przede wszystkim potrzebujemy ciężkiej pracy i pewności siebie. Dzięki Luxemburgo ja odzyskałem wiarę w siebie i w swoje umiejętności. A przecież Vanderlei nie pracował tylko ze mną a z każdym piłkarzem Realu. Gram w wyjściowej jedenastce, ale nie byłoby tego bez mojej ciężkiej pracy. Trener pomógł mi przy aspektach gry defensywnej, przy wykonywaniu rzutów wolnych, dzięki niemu wiem dokładnie jaka jest moja pozycja na boisku, co mam robić podczas meczu. Przesunąłem się trochę bardziej na prawe skrzydło a musze wiedzieć jaką mam role do odegrania podczas spotkania. Co więcej, trener przywiózł ze sobą radość i uśmiech, tego właśnie potrzebowaliśmy – trenować w miłej i optymistycznej atmosferze. Myślę, że koledzy z drużyny zgodzą się ze mną.

Czy Luxemburgo przykłada dużą wagę do spraw taktyki ?
Tak, jednak bez przesady. Podaje nam informacje o zawodnikach drużyny przeciwnej, ich zadaniach na boisku. Na zajęcia taktyczne poświęcamy nie więcej niż dwa dni w tygodniu. Kamery na Bernabeu rejestrują z kolei naszą grę, dlatego póżniej możemy przeanalizować błędy jakie każdemu z nas przytrafiły się podczas meczu. To bardzo pomocne.

Jaka jest idealna pozycja dla Beckhama ?
W Manchesterze grałem na prawym skrzydle i bardzo mi to odpowiadało. Zawsze mówiłem także , że lubię grać na środku pomocy, jednak to chyba nie jest najlepsza pozycja dla mnie. Zresztą tak naprawdę to nie jest ważne, gdzie chciałbym grać, najważniejsze, abym wychodził w pierwszym składzie, wtedy mogę grać na każdej pozycji.

Zdecydowałeś się na ograniczenie swoich umów sponsorskich.
Rok temu, współpracowałem z jedenastoma sponsorami, teraz z czterema. Mam kontrakty długoterminowe, nawet do pięciu lat. Moja aktywność na tym polu nie ma żadnego wpływu na moją grę. Teraz , dawniej czy w przyszłości

Czy najlepszy okres kariery jeszcze przed Tobą ?
Mam 30 lat. Myślę, że przede mną jeszcze kilka lat naprawdę dobrej gry, że to co najlepsze dopiero nastąpi. A początek tego roku był naprawdę miłym zaskoczeniem.

Plany na przyszłość ?
Gdy opuszczałem Manchester, postanowiłem, że zakończę swoja karierę w Madrycie. I postanowienia nie zmieniłem. Chciałbym tutaj mieszkać i grać tak długo jak to możliwe. To mój dopiero drugi sezon tutaj. Real Madryt to klub absolutnie topowy, jeden z najlepszych pod każdym względem a ja chcę dać mu najwspanialszy futbol na jaki mnie stać. Tutaj chciałbym zakończyć karierę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!