Advertisement
Menu
/ marca.com

Adán: Bez BBC Real gra ładniej

Wychowanek przed meczem w Madrycie

Były piłkarz Realu Madryt i obecny bramkarz Betisu, Antonio Adán, rozmawiał na antenie radia MARCA na temat najbliższego meczu z Królewskimi. Hiszpan uważa, że drużyna Zidane'a gra równie dobrze z BBC, jak i bez niego. Dodatkowo dziękuje za wszystkie lata spędzone w klubie i to, czego nauczył się w Kastylii. Ma również nadzieję, że publiczność na Bernabéu znów ciepło go przyjmie.

– Czy wziąłbym remis w ciemno? Chłopie, pewnie. Wszystko, co możemy wywalczyć na tak trudnym terenie jak Bernabéu, przy naszej potrzebie gromadzenia punktów, będzie dobre.

– Myślę, że publiczność przyjmie mnie dobrze. To drugi raz, kiedy tam jadę, zawsze byłem ciepło witany przez ludzi, którzy tam pracują, oraz publiczność. Mam wielkie nadzieję, że mecz będzie ładny.

– Nie, wcale nie uważam, że mój okres w klubie powinien być inny. To miniony etap. Miałem swoje momenty, cieszyłem się nimi jak najbardziej i zawsze będę bardzo wdzięczny Realowi Madryt. Dołączyłem do tego zespołu, gdy miałem dziewięć lat. Zaś teraz, z zewnątrz, cieszę się, widząc, jak wygrywają trofea. Mam nadzieję, że w tym roku również zdobędą kilka.

– Mourinho? Ostatecznie zostanę przy dobrych rzeczach. Dał mi szansę na debiut w zespole mego życia, gdzie spędziłem tak wiele lat, jestem mu za to bardzo wdzięczny. Dalej zaś, jeśli chodzi o wszystko, co robił, również patrzę na tę pozytywną stronę. Sprawił, że wiele się nauczyłem, chociaż miałem małe doświadczenie. Zawsze pozostanie wdzięczność, bo miałem szczęście rozegrać całkiem sporo meczów w takim klubie jak Real Madryt.

– Nie ma wątpienia, że zachodzi różnica między sportową i socjalną stroną Betisu. Od kiedy tu jestem, widziałem, jak świetny jest to zespół i jak fantastyczną ma warstwę społeczną. Szkoda, że mijają lata, a my nadal pozostajemy na ziemi niczyjej, bez walki o rzeczy naprawdę ważne, dlatego uważam, że klub powinien być gotów do batalii. Sądzę także, że wszyscy piłkarze chcą, widząc pięćdziesiąt tysięcy kibiców na stadionie w końcówce każdego tygodnia, grać dobre mecze, na które zasługuje ten klub.

– Sprawa będzie trudna. Ostatnio ma świetną serię tego typu akcji, bardzo dobrze je sobie rozpracował. Pokazuje, czym jest Sergio Ramos, kiedy podchodzi do tych akcji z pełnią swej osobowości, gra w nich z wielkim charakterem, bo wie, jaki jest jego potencjał, jest przekonany, że strzeli bramkę. Tamtego dnia ponownie zobaczyliśmy dwa prawdziwe golazo – powiedział wychowanek o ostatnim występu kapitana Realu i jego umiejętnościach.

– Z BBC czy bez? Nie wiem, ale podam jako przykład mecz z Eibarem, gdzie gracze występujący rzadziej rozegrali świetny mecz… Uważam, że są to dwa różne sposoby na grę. Z Bale'em i Cristiano bardziej bazuje się na kontrataku i szybkości, które wprowadzają do gry. Zaś gdy występują Isco i James w ich futbolu chodzi bardziej o posiadanie, być może jest to bardziej barwne dla kibiców i wydaje się być ładniejsze. Rezultaty są jednak takie same, nadal wygrywają mecze i walczą o tytuły.

– Odnowienie kontraktu? Niewiele mogę powiedzieć, oprócz tego, że klub obiecał ze mną rozmawiać w listopadzie. Z powodu wypadków ze zmianą trenera i temu, że Betis nadał priorytet innym tematom, czas mijał. Pewne jest to, że w końcówce stycznia zaczęli rozmawiać z moim reprezentantem. Ja jednak zdecydowałem, że będę bardzo skupiony na sporcie, a o takich rzeczach trzeba rozmawiać z nim. Na dzisiaj nie mogę wiele powiedzieć. Zarówno klub, jak i mój agent wiedzą, czego chce. Zdają sobie sprawę z tego, jak jestem oddany, na koniec sezonu zobaczymy, jak wszystko się skończy.

– Reprezentacja Hiszpanii? W tym roku może być jeszcze trudniej, bo Asensjo gra na świetnym poziomie, a Sergio Rico występuje w rozgrywkach na poziomie europejskim, co zawsze liczy mu się na plus. Obecnie Asenjo jest kontuzjowany, ale ważne jest to, że moje nazwisko rozbrzmiewa w tym kontekście, co znaczy, że gram dobrze i to mnie motywuje, bo pewnego dnia telefon może zadzwonić.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!