Advertisement
Menu
/ as.com

Laso: Musimy wrócić do sezonowej rutyny

Przedmeczowa wypowiedź trenera

Real Madryt kończy świętowanie zdobytego w niedzielę Pucharu Króla i wraca do rozgrywek EuroLigi, gdzie w piątkowy wieczór zmierzy się z Darüşşafaką. Pablo Laso opowiedział dziennikarzom o minionym sukcesie i zbliżającym się meczu.

– Tydzień wypełniony był powrotem do sił, bowiem wysiłek poniesiony podczas Pucharu zrobił swoje. Ogólnie czujemy się jednak dobrze i na tę chwilę wszyscy zawodnicy są do dyspozycji. Pod względem mentalnym musimy możliwie jak najszybciej zmienić nastawienie. Wracamy do wymagających rozgrywek, zagramy przeciwko drużynie, która w meczu w Stambule była od nas lepsza. Zagraliśmy dobrze na początku, ale oni wrócili do gry i nie potrafiliśmy ich zdominować. Mają bardzo równy skład – stwierdził Laso.

– Kiedy zdobywasz tytuł, czujesz to „uniesienie” z powodu dobrze wykonanej pracy. Puchar się już jednak zakończył. Musimy teraz wrócić do sezonowej rytuny, z wymagającymi meczami EuroLigi w środku tygodnia. Pozostały trzy, cztery ostatnie miesiące, w których wszystko się wyjaśni. Pewnie, wygranie Pucharu daje ci dodatkową pewność siebie.

– Minione cztery dni były dla nas dobre, aby odzyskać siły, wrócić do pracy i rutyny. Podczas dziesięciu dni rozegraliśmy pięć meczów. W finale Pucharu potrzebowaliśmy krótszej, świeższej rotacji. Gdy jednak rywalizujesz przeciwko świetnym drużynom, potrzebujesz uczestnictwa wszystkich graczy.

– Uważam, że atmosfera będzie znakomita. Wracamy po zdobyciu Pucharu. Wielu kibiców odwiedzających regularnie Palacio oglądało turniej w telewizji i nie mogą doczekać się, kiedy zobaczą zespół w domu. Co więcej, wracamy po prawie miesiącu bez gry u siebie. Jesteśmy podekscytowani możliwością zaprezentowania tytułu i powrotu do gry ze wsparciem naszych kibiców. Cokolwiek zaśpiewają, nie będzie to mój problem (odniesienie do popularnej podczas Pucharu Króla przyśpiewki „Był błąd połów” – dop. red.).

– Jest to wyjątkowy tydzień, ponieważ wracamy po ogromnym wysiłku, do którego dorzuciliśmy jeszcze świętowanie. Musimy kontrolować ciężar pracy i przejrzeć założenia taktyczne, bowiem w ostatnich dziesięciu dniach nie mogliśmy tego wykonać. Należy kontrolować sytuację, która jest przed nami, a przed nami jeszcze spora część sezonu.

– Pierwsze miejsce mówi bardzo dobrze o pracy, jaką mogliśmy wykonać do dzisiaj. EuroLiga jest jednak nieznośna, każdy mecz jest trudny. Najpierw musimy utrzymać naszą pozycję w pierwszej ósemce, a później szukać miejsca w pierwszej czwórce.

– Darüşşafaka ma nowego trenera i wielu nowych zawodników. Mieli dni bardzo dobre, mieli dni złe. Gdy oglądałeś ich grę w Vitorii, nie mogli ci się podobać, bo przegrali dwudziestoma. Jeżeli oglądałeś ich drugą połowę w starciu z nami, mogli ci się bardzo spodobać. Wciąż odnajdują się jako drużyna, czasami bardzo dobrze, czasami żenująco przez brak zgrania. Jak jednak na pierwszy sezon w EuroLidze, z nowym trenerem, rywalizują na dobrym poziomie, walczą o miejsce w play-offach.

– Największym zagrożeniem drużyny są umiejętności indywidualne wielu jej zawodników. Wanamaker to zawodnik bardzo kreatywny, zdobywający punkty w różny sposób: rzuca z daleka, spod kosza, dobrze odnajduje się przy wolnej przestrzenii… Bertāns bardzo dobrze rzuca, Clyburn wyróżnia się w grze „jeden na jednego”, Anderson dużo punktuje. Stwarzają dużo miejsca dla Moermana i Harangody’ego. Stają się nieprzewidywalnym zespołem, kiedy są skuteczni, ponieważ mają wiele źródeł do zatrzymania. Cierpieliśmy z tego powodu w pierwszym meczu.

– Ante Žižicia śledzą wszyscy. Darüşşafaka dokonała dobrego wzmocnienia. Zamienili go za Erdena, który odszedł. Mowa o dwóch zawodnikach grających bardzo blisko kosza, czystych „piątkach”. Prawdopodobnie Žižić jest bardziej ruchliwy, co daje im więcej możliwości. Chłopak dostarcza pozytywnych rzeczy od pierwszego dnia. Jest jedną z europejskich nadziei na przyszłość.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!