Advertisement
Menu

AS: Pepe zastanawia się nad przyszłością

Portugalczyk jednak pozostanie w klubie?

Pepe ma dylemat. Kontrakt Portugalczyka wygasa 30 czerwca i wciąż nie został przedłużony. Real Madryt oferuje mu rok i pensję na poziomie 6 milionów euro, natomiast zawodnik chciałby podpisać dwuletnią umowę. Pepe praktycznie zdecydował, że po dziesięciu latach gry dla Królewkich odejdzie do ligi chińskiej. Konkretnie do Hebei China Fortune FC, gdzie szkoleniowcem jest Manuel Pellegrini. Tam otrzymałby około 15 milionów euro rocznie.

Teraz Pepe zaczął się poważnie zastanawiać. Powodem jest decyzja władz chińskiej federacji piłkarskiej, która zmniejszyła ilość zawodników zagranicznych w wyjściowej jedenastce danego zespołu. W tym momencie to trzech zawodników spoza Azji. W kadrze meczowej może znaleźć się tylko pięciu zawodników zza granicy. Aktualnie w Habei takich piłkarzy jest pięciu: Stéphane M’Bia (Kamerun), Ezequiel Lavezzi (Argentyna), Hernanes (Brazylia), Aloísio (Brazylia) oraz Gervinho (Wybrzeże Kości Słoniowej).

Nowa regulacja chińskiej federacji, której zadaniem jest ochrona krajowych zawodników, powoduje wątpliwości u Pepego. Stoper uważa, ten środek zmniejszy konkurencyjność ligi. Ponadto, defensor może znaleźć się poza kadrą w niektórych spotkaniach, a to nie jest najlepsza informacja tuż przed mistrzostwami świata, które odbędą się za rok w Rosji.

Pepe nigdy nie ukrywał, że chciałby pozostać na Estadio Santiago Bernabéu. Portugalczyk jest jedną z ważniejszych postaci w szatni. Choć kontuzje nie pozwalają mu w tym sezonie na regularną grę, to Zinédine Zidane wciąż uważa go za kluczową postać. Mimo niestabilnej sytuacji zawodnika, Zizou ma do niego pełne zaufanie. W ostatnim spotkaniu z Espanyolem Pepe wyszedł w pierwszej jedenastce i zagrał dobre zawody. Teraz stoper skupia się na dobrym zakończeniu sezonu i wciąż będzie zastanawiał się nad swoją przyszłością.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!