Laso: Skupiamy się tylko na Andorze

Jeżeli Real Madryt pragnie sięgnąć po czwarty Puchar Króla z rzędu, musi wygrać trzy najbliższe mecze. Pablo Laso jak co roku przestrzega, aby koncentrować się tylko na pierwszej przeszkodzie, w tym przypadku na MoraBanc Andorra.

– Nie myślimy o zdobyciu czwartego Pucharu z rzędu. Turniej jest wyjątkowo atrakcyjny, inny niż wszystkie. Spotkają się najlepsze drużyny ligi, a format przewiduje, że musisz wygrać trzy finały – powiedział Laso.

– Entuzjazm, jaki może przejawiać MoraBanc Andorra, zadziała na jej korzyść. Rywalizują przeciwko najlepszym, ale ostatecznie jest to tylko mecz i nie wygra się go jedynie dzięki temu. Doskonale rozumiem sukces, jaki Andorra osiągnęła, jak i entuzjazm, jaki będzie mieć przed Pucharem, ale nie wiem, czy to jej wystarczy.

– Andorra to zespół bardzo różnorodny. Grają w szybkim tempie, potrafią kontratakować na otwartym boisku, a Albicy wkłada w ich grę radość. Mają argumenty fizyczne w postaci Antetokounmpo czy dominację w zbiórkach za sprawą Shermadiniego. Bardzo szanuję tę drużynę, ponieważ w lidze trudno było ich pokonać. Czeka nas wymagające spotkanie.

– Nie można mówić za dużo o faworytach czy przegranych. Rok temu nikt nie traktował Realu Madryt jako faworyta, a wygraliśmy. Widzę, że w tym roku wszyscy dają nam taki tytuł, ale nie wiem, czy wygramy. Uważam, że drużyna pod względem fizycznym ma się dobrze. Puchar jest bardzo wymagający, ale wszystko zatrzymuje się na meczu przeciwko Andorze. Skupiamy się tylko na tym, aby wygrać w czwartek.