Morata: Chciałbym grać więcej

Álvaro Morata udzielił wywiadu dla Corriere dello Sport. Hiszpan wypowiadał się na temat nadchodzącego dwumeczu Realu Madryt z Napoli. Jego zdaniem zespół Sarriego jest bardzo groźny, szczególnie w linii ataku. Dodatkowo napastnik uważa, że strata w Serie A może sprawić, iż rywale Królewskich będą dodatkowo zmotywowani w Lidze Mistrzów.

– W styczniu przegraliśmy dwa mecze, ale lepiej, że odpadliśmy z Pucharu Króla niż Ligi Mistrzów. Obecnie mamy się dobrze, jesteśmy zjednoczonym zespołem i chcielibyśmy wygrać ligę, bo minęło wiele czasu, od kiedy Real ją zdobył. Zaś Liga Mistrzów zawsze jest Ligą Mistrzów, nie możemy się doczekać gry przeciwko Napoli.

– Bardzo dobra grają z piłką przy nodze i mają mocny atak z Callejónem, Hamsikiem i Insigne, którzy są bardzo groźni. Dalej są jeszcze Pavoletti i Milik, który pewnie spróbuje stawić się na ten mecz. Są świetną ekipą, ale nie wydaje się, żeby w tym sezonie mieli walczyć o mistrzostwo, a to może dać im więcej siły w Europie. Możemy zostać pokonani, jednak możemy też ich zwyciężyć, taka jest magia Ligi Mistrzów.

– Zwycięstwa z Napoli były bardzo trudne, dlatego jestem pewien, że w 1/8 Ligi Mistrzów dadzą z siebie wszystko, aby wygrać – powiedział napastnik o doświadczeniu w starciach z Włochami.

– Jestem szczęśliwy i chcę zwyciężać w Madrycie, ale prawdą jest również, że wolałbym grać więcej. Obecnie musimy starać się zwyciężyć w lidze i Lidze Mistrzów. Później zobaczymy, czy trener na mnie stawia lub nie.