Advertisement
Menu
/ as.com / marca.com

Podsumowanie 24. kolejki

Czołówka śpi - tyle można powiedzieć o 24. kolejce Primera Division

Z czołowych zespołów tylko Barcelona nie zawiodła swoich kibiców. Na trzecie miejsce w tabeli awansował zespół Betisu.

Real Madryt - Athletic Bilbao 0:2

Królewscy sprowadzeni z galaktyki z powrotem na ziemię. Powinno być nawet 0:3, ale sędzia liniowy miał chyba klapki na oczach przy golu dla zespołu z Kraju Basków. Najbardziej martwi jednak styl tej porażki niż sam wynik.

Barcelona - Mallorca 2:0

Barca bez rewelacji, ale i bez kłopotów pewnie pokonuje Mallorcę i umacnia się na pozycji lidera rozgrywek.

Real Sociedad - Sevilla 1:0

Sevilla spada na czwarte miejsce. O Ligę Mistrzów jeszcze musi powalczyć.

Albacete - Numancia 1:2

W meczu zespołów z końca tabeli lepsza ostatnia drużyna Primera Division.

Getafe - Osasuna 0:0

Osasuna nadal bez zwycięstwa w 2005 roku. Dla gospodarzy to bardzo cenny punkt.

Levante - Zaragoza 0:0

Słabo, nudno - oba zespoły nadal zagrożone spadkiem do drugiej ligi.

Malaga - Espanyol 3:2

Malaga powraca, Espanyol po wspaniałym początku systematycznie obniża loty.

Betis - Deportivo 2:0

Real gra słabo. Ale co powiedzieć o Deportivo? Największe rozczarowanie obecnego sezonu. Betis obiera kurs na Ligę Mistrzów, a Depor nie może wyjść ze środka tabeli.

Santander - Valencia 1:0

Jak zepsuć dobry zespół? Zmienić trenera... Valencia może mieć problemy, aby zagrać w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.

Villarreal - Atletico 3:2

W zasadzie to był mecz Villarreal - Fernando Torres. Gospodarze mają szansę nawet na Ligę Mistrzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!