Advertisement
Menu

Zapowiedź 22. kolejki Primera División

Czy zakończy się walka Sevilli o tytuł?

Po „kolejce-widmo” dla kibiców Realu Madryt przychodzi czas, aby wrócić do ligowych zmagań w ramach 22. kolejki Primera División. W tym celu Królewscy, mający dwa mecze w zapasie, udadzą się na El Sadar, gdzie mogą spodziewać się fatalnych warunków do gry w piłkę. Ponieważ Barcelona traci do pierwszego miejsca tylko punkt, a gra swój mecz kilka godzin wcześniej, będzie mogła po raz pierwszy od kilku miesięcy zająć fotel lidera. Może przez to wywrzeć presję na Realu Madryt, który pierwszy zaległy mecz rozegra dopiero za 12 dni. Sevilla uda się na Wyspy Kanaryjskie, aby zmierzyć się z miejscowym Las Palmas. Jeśli podopieczni Sampaolego nie zdołają wygrać tego meczu, a Real i Barcelona znów odskoczą, mogą odpaść z wyścigu po tytuł.

Już dziś o godzinie 20:45 nową kolejkę La Ligi zainauguruje Espanyol, podejmując Real Sociedad. Oba zespoły znajdują się w górnej części tabeli. Rok temu Baskowie pokonali Espanyol, gromiąc go aż 5:0. W tym roku Papużek nie można jednak skazywać na pożarcie. Sobotnią serię gier rozpocznie starcie Realu Betis z Valencią, która poniosła w ostatniej kolejce upokarzającą porażkę 0:4 z Eibarem przed własną publicznością. Następnie Deportivo Alavés podejmie Barcelonę w meczu, który może być użyteczny w przygotowaniach do finału Pucharu Króla. Oczywistymi faworytami są piłkarze Dumy Katalonii, ale gospodarze również spisują się solidnie w obecnych rozgrywkach. Następnie Athletic Bilbao zagra z Deportivo La Coruńa. Baskowie muszą wygrać to spotkanie, aby wciąż liczyć się w walce o europejskie puchary. W końcu o 20:45 Real Madryt uda się do Pampeluny na mecz z miejscową Osasuną. Spotkanie lidera z ostatnią drużyną tabeli ma tylko jednego faworyta. Ponadto do kadry wracają ostatnio kontuzjowani James czy Modrić. Można się martwić jedynie o rytm meczowy piłkarzy Los Blancos po odwołanym spotkaniu w zeszłym tygodniu.

W niedzielę o godzinie 12:00 Villarreal ugości Málagę. Można spodziewać się wyrównanego spotkania, ale to przyjezdni bardziej potrzebują punktów, aby nie zbliżać się bardziej do strefy spadkowej. Następnie Leganés podejmie Sporting Gijón o 16:15. O 18:30 Sevilla zagra z Las Palmas w bardzo ciekawie zapowiadającym się meczu. W przypadku porażki drużyna Sampaoliego może bowiem odpaść z wyścigu o tytuł. Prawdopodobnie może to też być pierwszy mecz w wyjściowej jedenastce dla Jesé Rodrígueza po przejściu do Las Palmas. Później, o 20:45, zobaczymy starcie Atlético Madryt z Celtą Vigo. Obie drużyny grały w środku tygodnia w Pucharze Króla i być może trenerzy będą chcieli dać odpocząć kluczowym zawodnikom.

Kolejkę zamknie Eibar, podejmując Granadę w poniedziałkowy wieczór. Gospodarze z pewnością są rozochoceni wysokim zwycięstwem z Valencią i dołożą wszelkich starań, aby 3 punkty zostały na Estadio Ipurua.

22. kolejka Primera División

Piątek, 10 lutego
20:45 RCD Espanyol – Real Sociedad

Sobota, 11 lutego
13:00 Real Betis – Valencia CF
16:15 Deportivo Alavés – FC Barcelona
18:30 Athletic Bilbao – Deportivo La Coruńa
20:45 CA Osasuna – Real Madryt

Niedziela, 12 lutego
12:00 Villarreal CF – Málaga CF
16:15 CD Leganés – Sporting Gijón
18:30 UD Las Palmas – Sevilla FC
20:45 Atlético Madryt – Celta Vigo

Poniedziałek, 13 lutego
20:45 SD Eibar – Granada CF

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!