Forbes: Cristiano najlepiej zarabiającym sportowcem

Amerykańskie pismo biznesowe Forbes opublikowało ranking najlepiej zarabiających sportowców w roku 2016. Na pierwszym miejscu znalazł się Cristiano Ronaldo, który w zeszłym roku zainkasował aż 81,4 miliona euro. Tuż za nim plasuje się Lionel Messi, który uzyskał 75,3 miliona euro. Na trzecim miejscu zaś sklasyfikowano LeBrona Jamesa, a koszykarz zarobił 71,3 miliona euro. Pierwsza dziesiątka jest bardzo różnorodna. Największą reprezentację ma w niej NBA z trzema zawodnikami w czołówce zestawienia, jednak to piłkarze okupują dwa najwyższe miejsce.

Forbes oparł się na dwóch podstawowych czynnikach, to jest pieniądzach uzyskanych przez zawodników w drodze wypłat i tych z dochodów pobocznych, przez które należy rozumieć wynagrodzenia za kontrakty reklamowe, występy gościnne i tym podobne. Widać tutaj sporą rozbieżność między dwoma czynnikami u poszczególnych sportowców, co dobrze obrazuje przykład Rogera Federera. Tenisista uzyskał bowiem stosunkowo małe przychody z tytułu sukcesów sportowych, ale jego marka w świecie reklamowym wciąż ma się dobrze, stąd wysokie miejsce w rankingu.

W pierwszej setce znalazło się aż dwunastu piłkarzy, wśród nich nie zabrakło innych graczy Realu Madryt. Na 25. miejscu sklasyfikowano Garetha Bale'a, a na 83. Jamesa Rodrígueza. Mimo to kolejny na liście za Ronaldo i Messim Neymar uplasował się dopiero na 21. pozycji. W pierwszej setce dominują przedstawiciele amerykańskich sportów drużynowych, przede wszystkim futbolu amerykańskiego i koszykówki. Przy czym ci drudzy inkasują zdecydowanie większe pieniądze dzięki dochodom pobocznym, przede wszystkim dlatego, że ten sport ma o wiele większy zasięg wśród widzów poza Stanami Zjednoczonymi.