Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Zidane: Chcę nadal cieszyć sie grą

Wywiad z Zinedinem Zidane

Wywiad z Zinedinem Zidane.

Pamiętasz mecze sprzed 2 lat?
Doskonale. O takich wydarzeniach się nie zapomina. W Madrycie graliśmy dobrze, tak jak chciałbym abyśmy zagrali teraz. Co trzeba zmienić w porównaniu z tamtymi spotkaniami to gra w meczu rewanżowym. Wtedy nie wiedzieliśmy co grać i jak grać. Tym bardziej, że strzelili nam gola na Bernabeu i to dało im przewagę w Turynie. Co więcej brakowało nam Makelele, Ronaldo a Raul był tuż po kontuzji.

Chciałbyś zdobyć bramkę przeciwko swojej drużynie sprzed kilku lat?
Pewnie, że tak. Ale przede wszystkim chiałbym awansować do następnej rundy.

Czy jesteście faworytem tego dwumeczu?
Myślę, że szanse rozkładają się idealnie po połowie. To jedne z najlepszych teamów na świecie. A my mamy ogromną motywację aby wygrać w tym roku Ligę Mistrzów. To nie tak, że cenię ją sobie wyżej niż ligę hiszpańską, jednak motywacja jest naprawdę duża. Nie wiem, czy wyeliminowanie z Pucharu Hiszpanii pomoże nam lepiej przygotować się do tych meczów, zobaczymy. Wiem natomiast, ze samopoczucie kibiców Realu musiało się ostatnio poprawić, gdyż gramy lepiej i skuteczniej, widać różnicę.

Pracujecie teraz więcej na treningach?
O tak, teraz całe tygodnie spędzamy w Las Rozas na przeróżnych, urozmaiconych ćwiczeniach, w hali, na boisku. Bez pracy nie ma sukcesów i nie jest to tylko moje zdanie. W naszym przypadku po miesiącu czasu już widać efekty. To jedyna droga aby zdobyć tytuł, wygrać cokolwiek.

Więc jest różnica od momentu przybycia Luxe?
Zdecydowana. Po prostu pracujemy i są efekty. Po przybyciu stwierdził, że do sukcesów brakuje nam pracy. Więc pracujemy i znależliśmy się w naprawdę niezłej sytuacji. Nie moge obiecać, że wygramy Primiera Division, ale na pewno postaramy się o to. Nie możemy pozwolić odskoczyć Barcy na 7 punktów, przy 4 punktach wszystko jest możliwe. Najważniejsze, abyśmy byli liderem po ostatniej kolejce, a nie, jak sugerujecie, już w marcu...

Mówi się, że po tylu latach w absolutnej elicie straciłeś już wiele sił psychofizycznych, jesteś zmęczony, straciłeś polot i fantazję...
Ktoś stwierdził, że Zidane jest skończony ale takie postawienie sprawy nie jest fair. Ja nie mogę się z tym pogodzić. Mam za sobą sześć ciężkich miesięcy, ale futbol i moja rodzina to sprawy dla mnie najważniejsze. Mam się dobrze i mam zamiar grać coraz lepiej. I ciągle cieszyć się grą. Rok 2005 będzie lepszy i dla mnie i dla drużyny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!