Zidane: Sevilla pewnie zasługiwała dzisiaj na więcej

Zinédine Zidane pojawił się po pucharowym meczu z Sevillą na konferencji prasowej. Przedstawiamy zapis tego spotkania z dziennikarzami.

[Movistar+] Wygraliście i awansowaliście, ale co sądzi pan o przyjęciu Sergio Ramosa, który był obrażany i wygwizdywany w swoim domu? Odpowiedział na to piękną bramką z karnego, kierując gesty w stronę trybun.
Cóż, nie mogę być z tego zadowolony i on także. Kiedy ktoś cię obraża, nigdy nie jest to miłe. Jednak nie możemy tego uniknąć. Sergio nie zrobił niczego złego czy poważnego, rozegrał swój mecz. Myślę, że nie powinniśmy się na tym skupiać. To coś brzydkiego, ale nie da się tego uniknąć.

[Canal Sur] Oczekiwał pan takiego spotkania? Ostatecznie utrzymaliście rekord.
Tak, to było trudne spotkanie. Oni rozegrali świetny mecz i pewnie dzisiaj zasługiwali na więcej w tym starciu. My po pierwszym golu trochę odpuściliśmy, oni zdobyli dwie bramki. Na koniec, gdy pozostawało niewiele czasu, zagraliśmy jednak inaczej, z wiarą, że można osiągnąć remis i to się udało. Uważam, że podsumowując dwumecz mimo wszystko zasłużyliśmy na awans.

[Onda Cero] Czy już dzisiaj zaczęliście grać i podgrzewać niedzielny mecz?
[śmiech] Już dzisiaj? Myślę, że dzisiaj cierpieliśmy bardzo mocno, bo rywal był świetny. Oni doskonałych zawodników, którzy nadają szybkość każdej akcji oraz kibiców, którzy naciskają. W niedzielę będziemy mieć kolejne starcie, ale z cierpieniem. Będzie tak jednak zawsze, bo Sevilla to wielki rywal. Są drudzy w tabeli i to nie jest przypadek. Są tam dzięki temu, co robią i co pokazali ponownie dzisiaj. Są tam dzięki swoim zasługom, radzą sobie świetnie.

[COPE] W niedzielę mecz będzie inny? Też będzie to tak szalone starcie?
Zobaczymy. Nie wiem, co się zdarzy. Wiem tylko, że w niedzielę też będziemy cierpieć.

[Antena3] Zna pan Sergio Ramosa. Czy on jest na to wszystko wkurzony?
Tak, nie jest zadowolony, na pewno. Co więcej, on tutaj długo grał, on pochodzi z tego domu, to były gracz Sevilli. Na pewno boli go ta sytuacja, ale tego nie zmienimy. Tak już jest. My musimy zrozumieć, że czasami może się tak dziać. Ja jestem smutny, że tak przyjmuje się go i jego rodzinę, ale cóż...

[Cuatro] Rozmawiał pan po meczu z Sergio Ramosem?
Nie, w ogóle.
Powie mu pan coś odnośnie do jego zachowania czy świętowania gola?
Nic.