Sampaoli: Chcemy meczu, który pozwoli nam marzyć

Jorge Sampaoli pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Sevilli przed tym starciem.

– Postaramy się rozegrać mecz, który pozwoli nam marzyć o awansie. Taka możliwość jest bardzo złożona, ale będziemy dążyć do wielkiego spotkania. Zmierzymy się z rywalem, który pokonał nas wysoko w pierwszym starciu, ale mamy nadzieję, że w rewanżu będziemy mogli w jakimś momencie się do niego zbliżyć.

– Czy to faktycznie jest realne? Ja staram się pozostawać rozsądny, ale też mamy tę nadzieję na świetną grę w czwartek, która może napędzić się jeszcze przez rozwój meczu. Obyśmy po prostu dali ludziom to, co chcą obejrzeć. Z drugiej strony, nie będę obiecywać niczego, czego nie zrobię. Obyśmy mieli dobry wieczór i zagrali dobre spotkanie z rywalem, który na dzisiaj jest w światowej czołówce.

– To najlepszy zespół na świecie, więc to będzie złożone starcie. Będziemy walczyć i będziemy dążyć do wygranej, ale swoje do powiedzenia będzie mieć też przeciwnik, który przechodzi przez doskonały okres. Oby drzwi do odrobienia strat w jakimś momencie się otworzyły i powiększyły nasze nadzieje. Przy tym każdy ich gol mocno nas od tego oddali.

– Jovetić jest w kadrze na to spotkanie. Nie widzę go grającego na boku. On występuje jako jedyny napastnik w reprezentacji, a w klubach był też często drugim atakującym. Przy tym podłącza się do gry i świetnie wchodzi w pole karne. Jeśli będzie w dobrej formie, to przy swojej jakości może wnieść do drużyny wiele rzeczy.

– Obrona? Dzisiaj dzięki pozyskaniu Lengleta mamy już opcję gry trzema stoperami. Drużyna czuje się w takim ustawieniu doskonale i logiczne byłoby przejście na ten system. Takie ustawienie sprawia, że jesteśmy solidniejsi.

– Które starcie z Realem ważniejsze? Jeśli powie mi pan, co stanie się w dwumeczu, to dokonam wyboru. Rzeczywistość jest jednak inna, nie mam żadnego wyboru, musimy rozegrać oba spotkania, rywalizować w obu starciach, wiedząc, że naprzeciw stoi przeciwnik, który zazwyczaj wygrywa z każdym. Znaczenie obu meczów jest takie samo pod względem gry. Jeśli ktoś jest mądry, widzi, że do niedzieli nie będzie za wiele czasu, więc na pewno dokonamy jakichś zmian, by podejść do ligowego meczu w odpowiedniej dyspozycji. W niedzielę będziemy chcieli doskoczyć do Realu w tabeli. Będziemy chcieli wygrać tak samo jak w czwartek, chociaż oba zwycięstwa dadzą nam różne rzeczy. Nasz cel i priorytet to zaprezentowanie się godnie w każdym meczu i wygrywanie.