Advertisement
Menu

Beznadziejny występ koszykarzy

Real Madryt przegrał z Darüşşafaką

Niespodziewana indolencja w działaniach ofensywnych uniemożliwiła koszykarzom Realu Madryt pokonanie kolejnego tureckiego zespołu, Darüşşafaka SK. Wykorzystał on błędy, nieporadną grę przeciwnika i zakończył mecz z dorobkiem bogatszym o trzynaście punktów (81:68). Królewscy przegrali w tej edycji EuroLigi już po raz czwarty.

Rozpoczęcie pojedynku opóźniło się o kilka minut przez kłopoty techniczne z zegarem. Chwilowe zamieszanie okazało się być jednak skromnych rozmiarów. Większe zaprezentowali przyjezdni, atakujący i broniący niezwykle niedbale, bez żadnego składu i pomysłu. Potrafili objąć prowadzenie, ale tylko dzięki dość przypadkowym zagraniom. Szybko okazało się, że była to najlepsza kwarta w ich wykonaniu.

Jeszcze z początku madrytczycy dość uważnie pilnowali rywala w obronie, ale z czasem zaczęli popełniać proste błędy, a to przełożyło się na dyspozycję w ataku. Ofensywne akcje przeprowadzane były bez przekonania, a rzuty oddawane na siłę. Żaden z zawodników nie był w stanie uspokoić gry zespołu i pokierować nim tak, by chociaż dotrzymać kroku gospodarzowi meczu.

Real Madryt ostatnie pięć minut przed przerwą w całości przemilczał, nie zdobył ani jednego punktu. Podczas kolejnych siedmiu, już po wznowieniu gry, zdołał umieścić piłkę w koszu tylko raz, po rzucie za trzy punkty. Granicę czterdziestu zdobytych punktów przekroczył dopiero przed końcem trzeciej kwarty. Przeciwnicy, rzecz jasna, nie próżnowali i nawet jeśli także nie grali rewelacyjnie, prowadzili dość pewnie (52:41).

Straty nie były tak duże, aby poddawać walkę, ale goście zostali do tego zmuszeni. Bradley Wanamaker zaczął ośmieszać defensywę gości i trafiać z każdej pozycji. Uzbierał w sumie dwadzieścia siedem punktów, zapewnił drużynie solidną przewagę w końcówce i sprawił, że koszykarze Realu Madryt po raz drugi w tym miesiącu opuszczają Stambuł z pustymi rękoma.


81 – Darüşşafaka SK (17+18+17+29): Wanamaker (27), Anderson (3), Clyburn (14), Moerman (12), Erden (7) – Wilbekin (5), Yağmur (-), Batuk (2), Aldemir (2), Bertāns (5), Harangody (4).

68 – Real Madryt (20+11+13+24): Dončić (8), Fernández (9), Mačiulis (8), Reyes (16), Ayón (8) – Draper (7), Nocioni (2), Carroll (-), Hunter (10), Taylor (-).

Skrót spotkania | Statystyki | Tabela

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!