Advertisement
Menu
/ FIFA

Atlético Nacional przegrało z Kashimą Antlers

Japończycy niespodziewanymi finalistami mundialu


Pierwszy półfinał klubowego mundialu przyniósł gigantyczną niespodziankę. Faworyzowane Atlético Nacional przegrało 0:3 z Kashimą Antlers. Japończycy wygrali dzięki skuteczności i przetrzymaniu ataków rywali. Jeśli Królewscy pokonają jutro Club América, w finale zagrają właśnie z Kashimą.

Od początku było widać różnice taktyczne i techniczne między oboma zespołami, ale Japończycy pokazali dobre przygotowanie fizyczne i potrafili przechodzić na połowę przeciwnika. Pierwszą połowę naznaczyła akcja, o której pisaliśmy tutaj. Viktor Kassai po kilkudziesięciu sekundach wrócił do sytuacji przy jednym ze stałych fragmentów i podyktował rzut karny. Kashima wyszła na prowadzenie i po chwili mogło być 2:0, ale świetnie zachował się bramkarzy Kolumbijczyków, który obronił strzał głową z bliskiej odległości.

Atlético po stracie gola rzuciło się do wściekłych ataków i w jednej akcji potrafiło obić poprzeczkę, bramkarza i zmarnować kolejną dobitkę. Druga połowa przebiegała pod znakiem dominacji Kolumbijczyków, ale nie mogli oni znaleźć drogi do bramki. Mecz praktycznie zamknął błąd bramkarza Armaniego. Endo go wyprzedził i w zamieszaniu stanął tyłem do piłki, którą do bramki skierował piętą. Po dwóch minutach Suzuki strzelił na 3:0 po prostej akcji z podaniem za plecy i wstrzeleniem futbolówki między bramkarza a obronę.

Trudno pisać, że Japończycy nie wygrali zasłużenie, ale widoczne były ich braki. Atlético jednak nie sforsowało ich obrony, a po stracie gola z powtórki wideo nie potrafiło też wrócić do meczu mentalnie. Na pewno jest to ostrzeżenie dla Królewskich, którzy jutro nie mogą popełnić tych samych błędów. Przypominamy, że jeśli Królewscy wygrają, zagrają z Kashimą w niedzielę w finale o 11:30 czasu polskiego. Porażka będzie oznaczać mecz o 3. miejsce z Atlético, który odbędzie się o 8:00 tego samego dnia.

Atlético Nacional 0:3 Kashima Antlers
0:1 Doi 33'
0:2 Endo 83'
0:3 Suzuki 85'

Składy:
Atlético Nacional: Franco Armani; Daniel Bocanegra, Felipe Aguilar, Alexis Henríquez, Farid Díaz; Diego Arias (60', Alejandro Guerra), Mateus Uribe, Macnelly Torres; John Edison Mosquera (67', Cristian Dájome), Orlando Berrío (87', Arley Rodríguez) i Miguel Borja
Kashima Antlers: Sogahata; Shoji, Yamamoto, Nishi, Ueda; Ogasawara (58', Nagaki), Shibasaki, Nakamura (84', Suzuki), Endo; Doi oraz Akasaki (54', Mu).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!