Asensio: W ostatniej chwili zawsze pojawia się Ramos

Marco Asensio pojawił się w strefie mieszanej, by odpowiedzieć na kilka pytań dziennikarzy. Mówił o remontadzie, fantastycznej atmosferze na stadionie oraz rekordzie 35 meczów bez porażki.

Zawodnik wyjściowego składu w meczu na Santiago Bernabéu. Marco, powiedz nam, jak z takiego miejsca ogląda się mecz, który kończy się taką remontadą?
Taki mecz jak dzisiejszy nie zdarza się często. Najpierw prowadziliśmy, później przeciwnik strzelił nam dwa gole w dwie minuty… Na szczęście Bernabéu ma swoją magię i w ostatniej chwili zawsze pojawia się Ramos.

Widziałeś już kiedyś Santiago Bernabéu w takim stanie? Jak ci się podobało?
Nie, to pierwszy raz, kiedy widziałem taki mecz. To była wspaniała akcja, a kibice byli niesamowici. Ich wsparcie wiele nam daje na boisku. Dzięki nim udało się przeprowadzić piękną remontadę.

Co takiego ma w sobie ten zespół, że jest niepokonany? Że wierzy zawsze do końca i w ostatniej chwili zmienia obraz gry?
Dopóki sędzia nie odgwiżdże końca, cały czas staramy się wygrać. Wszyscy wkładamy w grę dużo serca, to widać.

Ostatnie pytanie. Nie wiem, czy masz tego świadomość, ale jesteś częścią drużyny, która pisze historię. To już trzydzieści pięć meczów bez porażki. Po pierwsze – co czujesz? A po drugie – jak osiąga się taki wynik?
Jestem bardzo dumny, że mogę być częścią tego zespołu, w którym grają tak wspaniali zawodnicy. Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się tego dokonać i mamy nadzieję, że wygramy jeszcze więcej meczów.