Advertisement
Menu

Długo oczekiwany rewanż

Koszykarze zmierzą się z Fenerbahçe

Pablo Laso i jego zastęp czeka w tym tygodniu jeden z trudniejszych wyjazdów w euroligowym terminarzu. Będą musieli stawić czoła nie tylko wymagającemu przeciwnikowi, ale i niezbyt przyjemnym wspomnieniom z kwietniowej serii ćwierćfinałowej, przegranej do zera w koszmarnym stylu. Koszykarzy Realu Madryt ugości w czwartek ich ostatni wielki pogromca, Fenerbahçe.

Turecki zespół nie dał ówczesnym obrońcom tytułu żadnych szans i wygrał wspomnianą serię z zupełną dominacją, zwłaszcza w aspekcie fizycznym. Rozgrywki zakończył dopiero w finale, gdzie uznał wyższość CSKA Moskwa. Nową edycję rozpoczął jako jeden z faworytów, ale przegrał już trzy starcia (co ciekawe, z rzędu) – z Uniksem, Baskonią i Maccabi. Nadchodzące starcie również dla niego będzie dużym wyzwaniem i próbą umiejętności.

Madrytczycy wrócą do hali, w której kilka miesięcy temu okazali się kompletnie bezradni. Śmiało można przywołać popularne hasła o „wyrównaniu rachunków”, „rewanżu” czy nawet „zemście”, ale kto wie, czy większą motywacją nie będzie chęć dotrzymania kroku liderowi rozgrywek i utrzymania się na szczycie tabeli. Zwłaszcza, że za plecami czają się inni mocni rywale, wśród nich także Fenerbahçe, a w nowym formacie zwycięstwa warto zbierać od samego początku.


Fenerbahçe SK zmierzy się z Realem Madryt w czwartek, o godzinie 18:45, w Ülker Sports Arena w Stambule. Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 10. kolejki sezonu zasadniczego Turkish Airlines EuroLigi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!