Tylko dwie porażki bez Bale'a

Wczoraj potwierdził się najgorszy zakładany scenariusz i okazało się, że Gareth Bale będzie musiał przejść operację, którą zaplanowano na wtorek w Londynie. Walijczyk nabawił się we wtorek zwichnięcia urazowego ścięgien strzałkowych w prawej kostce i Królewscy będą musieli sobie radzić bez niego przez dwa lub nawet trzy miesiące. Atakujący wróci do gry prawdopodobnie w lutym i będzie gotowy na pierwsze mecze w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.

Bale przegapi między innymi Klasyk na Camp Nou czy ligowe mecze na Mestalli czy Pizjuán. Nie zagra też w rewanżowym spotkaniu o pierwsze miejsce w grupie z Borussią Dortmund czy na klubowym mundialu w Japonii. Strata zawodnika wydaje się być tym bardziej dotkliwa, ponieważ kontuzjowani są również Toni Kroos i Álvaro Morata, a sam Gareth był jedną z pierwszoplanowych postaci w tym sezonie. Statystyka pokazuje jednak, że Królewscy radzą sobie bez Walijczyka nadzwyczaj dobrze.

Od sezonu 2013/14 i przybycia piłkarza na Santiago Bernabéu, Los Blancos rozegrali 188 oficjalnych spotkań, a Bale przegapił 49 z nich – 29 z powodu kontuzji i 20 za decyzją trenerów. Tylko dwa z tych spotkań zakończyły się porażkami Realu – z Celtą na Balaídos, gdy w 2014 roku Real poległ 0:2 i w lutowe derby Madrytu, gdy Królewscy przegrali na własnym stadionie 0:1. Pozostałe wyniki to 41 wygranych i 6 remisów. Bez Bale'a Królewscy wygrali 83,67% meczów, zremisowali 12,24& i przegrali tylko 4,08%. Strzelili przy tym 163 gole i stracili 33.

Z Bale'em Real rozegrał 139 meczów i wygrał równo 100 (71,9%), zremisował 20 (14,3%) i przegrał 19 (13,6%). Dziewiętnaście porażek, w których brał udział Walijczyk to mecze z Borussią Dortmund (0:2), Schalke (3:4), Juventusem (1:2) i Wolfsburgiem (0:2) w Lidze Mistrzów; z Atlético (0:1), Barceloną (1:2), Barceloną (4:3), Sevillą (1:2), Realem Sociedad (2:4), Atlético (1:2), Valencią (1:2), Atlético (0:4), Bilbao (0:1), Barceloną (1:2), Sevillą (2:3), Barceloną (0:4) i Villarrealem (0:1) w lidze; z Atlético (0:2) w Pucharze Króla i kolejny raz z Atlético (0:1) w Superpucharze Hiszpanii.

W Lidze Mistrzów Bale przegapił łącznie osiem spotkań i siedem z nich zakończyło się wygraną Realu, a jeden remisem: z Kopenhagą (4:0), Liverpoolem (3:0), Atlético (1:0), dwukrotnie z Malmö (2:0 i 8:0), dwukrotnie z PSG (0:0 i 1:0) i z Romą (2:0). Gareth nie mógł też wystąpić w tegorocznym starciu o Superpuchar Europy, które Los Blancos wygrali 3:2 z Sevillą. W Pucharze Króla Walijczyk również nie zagrał w ośmiu meczach i bilans jest identyczny jak w Champions League: siedem wygranych i jeden remis.

Bale pauzował najczęściej w lidze, gdzie zabrakło go aż w 32 meczach. W pierwszym sezonie Walijczyk nie grał z Bilbao (3:1), Getafe (4:1), Elche (2:1), Levante (3:2), Valencią (3:2), Bilbao (1:1), Osasuną (4:0), Valladolid (1:1) i Celtą (0:2) – 9 meczów, 6 wygranych, 2 remisy i 1 porażka. W kolejnym roku ominęły go starcia z Levante (5:0), Barceloną (3:1), Granadą (4:0), Eibarem (3:0), Celtą (4:2), Almeríą (3:0) i Getafe (7:3) – 7 meczów i 7 wygranych. W ostatniej kampanii ligowej Garetha nie oglądaliśmy w aż 15 meczach, z powodu kontuzji z Granadą (1:0), Bilbao (2:1), Málagą (0:0), Celtą (3:1), Las Palmas (3:1), Betisem (1:1), Espanyolem (6:0), Bilbao (3:1), Granadą (2:1), Málaga (1:1), Atlético (0:1), Levante (3:0) i decyzją trenera z Eibarem (4:0), Villarrealem (3:0) i Valencią (3:2). Daje to jedenaście wygranych, trzy remisy i tylko jedną porażkę. W tym sezonie Bale przegapił tylko zwycięski mecz z Espanyolem (2:0).