Advertisement
Menu
/ as.com

Pellegrini: Real Madryt zawsze będzie dla mnie powodem do dumy

Wypowiedzi Chilijczyka

Manuel Pellegrini był gościem programu El Larguero w radiu Cadena SER. Opowiadał w nim o swojej pracy w Chinach, a także o wcześniejszych etapach trenerskiej kariery. Nie zabrakło również słów o Realu Madryt.

Praca w Hebei China Fortune:
– Ten klub bardzo się rozwija. Miałem oferty z Hiszpanii, Włoch, Ameryki Południowej, Francji… ale po wielu latach w Europie, żadna z tych opcji nie była z prawdziwie konkurencyjnej drużyny. Hebei chciało mnie, co było ważne, ponieważ nie chodziło o żaden casting na trenera. Inne kluby próbowały mnie przekonać zarówno w aspekcie sportowym, jak i ekonomicznym.

Praca w Europie:
– Mój etap tam był bardziej niż satysfakcjonujący, ale kiedy szukałem pracy, wszystkie wielkie kluby były zajęte. Nie chciałem czekać kolejnych trzech czy czterech miesięcy.

Oferty z Hiszpanii:
– Miałem dwie. Na szczęście pojawiło się to zainteresowanie, nieważne z jakich klubów.

Kontrakt z Hebei:
– Podpisałem dwuletnią umowę, a ja nie zrywam kontraktów, niezależnie od tego, kto by się zgłosił. Ostatnio miałem propozycję z Anglii, ale moja odpowiedź była negatywna.

Obecny Real Madryt:
– Widziałem niewiele jego meczów. Tutaj spotkania są transmitowane o 3:30. Na pewno drużyna ma potencjał ze względu na nazwiska i możliwości.

Cristiano Ronaldo:
– Od pierwszego dnia, gdy zobaczyłem jak trenuje, wyobrażałem sobie, do czego może dotrzeć. Nie miałem żadnych wątpliwości, że stanie się tym, kim jest obecnie. Jednym z moich największych sukcesów było zdobycie z Realem Madryt 96 punktów w sezonie, w którym Ronaldo był przez trzy miesiące kontuzjowany.

Złota Piłka:
– Myślę, że sprawa się rozstrzygnie między Cristiano i Messim, ponieważ tylko oni stwarzają różnicę. Nie będę ich porównywał.

Praca w Realu Madryt:
– Częściowo czuję niedosyt, chciałbym zdobyć tam trofea. Rozegraliśmy wtedy wyjątkowy sezon. Cristiano przez trzy miesiące był poza grą. Chciałbym odejść jako mistrz, ale nie podobałaby mi się dalsza praca w takich warunkach. Nie miałem żadnego interesu w pozostaniu w Realu Madryt na takich warunkach, w jakich pracowaliśmy.

Powrót Realu Madryt:
– Powrót tam nie jest czymś, co siedzi mi w głowie. Mam taką zasadę, że staram się nie wracać do klubu, w którym już pracowałem. Podobają mi się nowe doświadczenia. Między innymi z tego powodu odszedłem do Chin. Powrót do Madrytu nie jest moim celem.

Premier League:
– Problem z godzinami meczów jest ten sam, więc nie mogę oglądać zbyt wielu meczów.

Manchester City:
– Kiedy podpisywałem kontrakt, władze klubu były wobec mnie szczere. Powiedzieli, że chcieli Pepa Guardiolę albo mnie. Guardiola odmówił, więc ja się zgodziłem i podpisałem trzyletnią umowę. Zakończyłem mój etap, a Pep już chciał pracować w Anglii, bo miał za sobą wiele lat w Barcelonie. Nie ma żadnego problemu.

Wspomnienia z Villarrealu:
– Z każdego klubu mam inne i wyjątkowe wspomnienie, ponieważ ludzie zawsze traktowali mnie z dużym uczuciem. Villarreal był klubem, który dał mi szansę przyjazdu do Europy. To było pięknych pięć lat. Ciągle utrzymuję kontakt z Fernando Roigiem.

Wspomnienia z Realu Madryt:
– Miałem szczęście, niezależnie od tego, jak to się dalej potoczyło, prowadzenia Realu Madryt i wykonania ogromnego kroku naprzód. Real Madryt zawsze będzie dla mnie powodem do dumy. Mieliśmy wtedy skomplikowany sezon. Wymagania wobec mnie były ogromne, ale odszedłem bardzo zadowolony, ponieważ na koniec zrobiono ankietę wśród kibiców, w której zapytano, czy powinienem zostać. 75% odpowiedzi było twierdzących.

Wspomnienia z Málagi:
– Nigdy nie czułem takiej wdzięczności i wsparcia, jakie otrzymałem od ludzi z Málagi. Mam tam swój dom i wracam do niego, kiedy tylko mogę.

Wspomnienia z Manchesterem City:
– To były trzy lata z ogromnymi wymaganiami, ale dobrze na nie odpowiedzieliśmy.

Praca w Barcelonie:
– Wróciłbym szczęśliwy do Hiszpanii w odpowiednim momencie. Mógłbym pracować w wielu drużynach. Mogłem już prowadzić Barcelonę na wcześniejszych etapach. Kto nie chciałby tam pracować? Jednak na razie skupiam się na Chinach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!