Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Zidane: Morata i Lucas mnie przekonują, grają świetnie

Zapis konferencji z trenerem

Zinédine Zidane po meczu z Athletikiem pojawił się na konferencji prasowej. Przedstawiamy zapis tego spotkania z dziennikarzami.

[El Mundo] Jakie ma pan odczucia po tym dziwnym meczu? Real zaczął dobrze, ale potem zaczął też popełniać wiele błędów w obronie.
Nie widziałem dziwnego meczu. Widziałem trudne i twarde spotkanie, to tak, bo rywal postawił trudne warunki. Jednak ostatecznie cieszę się z wyniku i ogólnej zawartości tego meczu. Nie ma łatwych starć, a tym bardziej z takim przeciwnikiem. To jest cierpienie i możesz trafić więcej lub mniej, ale piłkarze dali z siebie wszystko.

[COPE] Mówi pan o cierpieniu i chociaż jesteście liderem, idzie wam dobrze i wygrywacie, to czy nie za bardzo się do tego przyzwyczajacie? Nie jest tego cierpienia za dużo?
Problem jest taki, że zawsze tak będzie. Kiedy oglądasz mecze, nie tylko w Hiszpanii, to widzisz, że trzeba cierpieć. Dzisiaj nie ma łatwych meczów, nie ma lig bez pracy i cierpienia. Jesteśmy Realem Madryt i wszyscy chcą, żebyśmy zawsze zdobywali po cztery, pięć czy sześć goli, ale tak nie będzie. To nie istnieje. Ja jestem zadowolony, bo zawodnicy dali z siebie wszystko. Możesz mówić, że jest problem, gdy brakuje nastawienia czy coś, ale nie, to nie jest nic z tych rzeczy. Cieszę się, bo grasz zawsze z rywalem, który czasami sprawia ci spore trudności. Zawsze tak będzie.

[Onda Cero] Valverde powiedział, że jest pan zadowolony ze swojej drużyny pomimo porażki. Pan jest zadowolony, bo wygrał, ale czy były rzeczy w grze, z których nie był pan zadowolony?
Nie, podobało mi się wszystko.
Wszystko?
Wszystko, wszystko co graliśmy. Jak mówię, możesz prezentować lepszą lub gorszą skuteczność, bo to futbol. Jeśli wszystko byśmy trafili, byłoby 4:0 czy 5:0, ale tak nie jest. Najważniejsze, żebyś na boisku dawał z siebie wszystko. Widziałem w swojej drużynie wielkie chęci na dawanie z siebie wszystkiego. Cierpieliśmy, bo rywal też tam jest, żeby sprawiać trudności. Każdy ma swoją opinię, ja jestem zadowolony z moich zawodników.

[SER; Meana] Ile brakuje Moracie i Lucasowi, żeby naprawdę sprawiali panu problem przy wyborze jedenastki? Wczoraj mówił pan, że BBC prezentuje się dla pana lepiej niż dla nas, a ile brakuje, żeby Lucas i Morata prezentowali się panu tak jak nam i sprawiali problem przy tworzeniu tej pierwszej jedenastki? Ile brakuje, żeby pana przekonać?
[uśmiech] Ale Morata i Lucas mnie przekonują, grają świetnie. Grają, wchodzą, zawsze jest świetnie. Pytasz, kiedy zagrają od początku? Wiesz, grali już od początku i jeszcze zagrają. Jednak idziemy razem do przodu, każdego dnia. To wspólna sprawa.

[ABC] Może pan nazwać Lucasa i Moratę podstawowymi zawodnikami, którzy grają jednak po 30 minut, ale zmieniają mecze?
Tak. Odpowiem tak samo. Dzisiaj było tak, jutro będzie inaczej. Pozostaję przy tym, co robimy razem. Nie patrzę jednego czy dwóch graczy. Gramy razem, to trudna droga, długi sezon, ale zostaniemy razem i idziemy do przodu.

[EFE] Siódmy mecz z rzędu ze straconym golem. To jedyna sprawa, która musi tak naprawdę dzisiaj martwić?
Nie, to mnie nie martwi. Czasami rywal gra i sprawia trudności. Staramy się to wszystko poprawić, ale nie jestem zmartwiony, bo taki jest futbol, to część gry, że przeciwnik sprawia kłopoty. To są detale i będziemy próbować poprawić szczegóły. Jestem jednak zadowolony.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Gdy schodził Benzema, gwizdano. Morata trafił i otrzymał owację. Mówił pan, że dla pana nie ma debaty, ale istnieje ona poza drużyną. Jak odpowie pan ludziom, którzy pytają dlaczego nie gra Morata?
Co mam powiedzieć? Mogę powiedzieć tyle, że każdy ma swoje zdanie i prawo do niego, do myślenia w jaki sposób tylko zechce. Dzisiaj widziałem Benzemę z golem, Morata też trafił. Nie mam żadnej innej analizy na tę sytuację [śmiech].

[AFP; pytanie po francusku] Jesteście pierwsi, chociaż pierwsze pięć zespołów dzielą dwa punkty. Co oznacza dla pana pozycja lidera? Jak widzi pan sytuację w lidze?
Myślę właśnie, że taka sytuacja będzie przez cały sezon, że będą takie trudności, że każdy mecz będzie ciężki, że zawsze trzeba będzie zagrać dobrze, że nie będzie łatwych spotkań, bo to istnieje. Będziemy cierpieć do samego końca. Staram się właśnie to przekazać moim zawodnikom. Dzisiaj poradzili sobie wspaniale, wierzyliśmy do końca, nie poddaliśmy się, nawet w tym najtrudniejszym okresie, mieliśmy te trudności. Zachowaliśmy jednak chłodne głowy nawet po bramce na remis i potrafiliśmy walczyć do końca.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!