Zidane: To nie jest sprawiedliwy wynik

Zinédine Zidane po meczu z Borussią w strefie mieszanej udzielił wywiadu programowi Champions Total. Przedstawiamy zapis tej rozmowy z trenerem Królewskich.

Jakie ma pan odczucia po tym 2:2?
Było trudno, ale mogliśmy wygrać. Boli mnie to z powodu zawodników, bo ich wysiłek był ogromny. Cierpieli na boisku, ale byli zjednoczeni, nawet w tej trudnej pierwszej połowie. Jest jednak ciężko z powodu zawodników. Ostatecznie uważam, że to nie jest sprawiedliwy wynik, ale tak już jest. To już trzeci raz, więc to coś trudnego dla drużyny. Myślimy jednak pozytywnie i wierzymy, że znowu zanotujemy dobrą serię.

Wścieka się pan, bo widział najlepsze minuty swojej drużyny w tym sezonie?
Tak, szczególnie jeśli chodzi o zespół. Graliśmy naprawdę w obronie razem, atakowaliśmy razem, mieliśmy sytuacje. Rozegraliśmy mecz, jaki musieliśmy rozegrać na trudnym terenie, przeciwko trudnemu przeciwnikowi, także tym kibicom. Boli to, że strzelili nam gola pięć minut przed końcem, to coś ciężkiego dla zawodników.

W Las Palmas mówił pan o braku koncentracji. Co się stało dzisiaj?
Nie, nic. Tak już jest, futbol czasami jest trudny. Nie da się tego wytłumaczyć, bo kiedy rozgrywasz taki mecz, to ciężko wytłumaczyć zawodnikom, co jeszcze mogli zrobić. Wszyscy zagrali świetnie. Idziemy dalej z podniesionymi głowami. Jestem dumny z moich graczy.

Wystawił pan Keylora na taki mecz po czterech miesiącach. On przyznał nam, że przy pierwszym golu to był jego błąd, ale wykonał też trzy wielkie parady w drugiej połowie.
Zgadza się. Zagrał bardzo dobrze i pierwszy występ po przerwie na takim stadionie nie jest wcale łatwy, a poradził sobie świetnie.

Dzisiaj Cristiano 90 minut, gol, żadnego oszczędzania czy zmian. Cristiano wraca do swojej roboty.
Tak. Jestem bardzo zadowolony z Cristiano, jego bramki i wysiłku całej ekipy.