Advertisement
Menu
/ Bleacher Report

Dlaczego lepiej zostawić Jamesa niż Isco?

Rozważania <i>Bleacher Report</i>

Amerykański portal Bleacher Report przygotował analizę, w której próbuje udowodnić, że Real Madryt powinien tego lata pozbyć się Isco, a nie Jamesa. Tekst powstał jeszcze przed tym, jak Jorge Mendes poinformował, że Kolumbijczyk zostaje w Hiszpanii.

Druga połowa ostatniego sezonu pod wodzą Zidane'a pokazała, że w Realu Madryt jest niewiele miejsca i dla Jamesa, i dla Isco. Może obaj mogą łapać się do kadry i nawet wchodzić z ławki, ale często będą to tak zwane martwe minuty, w których stawka będzie praktycznie zerowa. Do tego latem do ekipy dodano Marco Asensio, który zrobił lepsze wrażenie od swoich kolegów, dokładając kolejne opcje do ataku Królewskich.

Jeśli Isco i James zostaną, to odegrają raczej marginalne role, ingerując w swoje statusy. Pozbycie się jednego z nich dodałoby siły drugiemu, który mógłby stać się nieregularnym piłkarzem pierwszego składu czy pierwszym zmiennikiem. Do tego Zidane nie musiałby się wtedy męczyć z pytaniami, dlaczego wprowadził tego a nie tego, nie byłoby politycznych zmian na 15 minut, by uniknąć analiz o ignorowanie którejś z gwiazdek. Co więcej, wtedy szansę na mocniejsze role mogą otrzymać też Kovačić czy Mariano.

Są różne kwestie, przez które można uznać, że James to lepsza opcja do pozostawienia od Isco. Naturalnym startem wydaje się taktyka. Zidane od przyjścia mocno postawił na 4-3-3, które na początku tego sezonu przechodzi bardziej w 4-1-4-1, by nadać balans ekipie w czasie defensywy i pozwolić na lepszy atak pod względem liczebnym. Środkowe miejsca, które w tym systemie zgarniają Modrić i Kroos oraz w pierwszych meczach Kovačić, są teraz odpowiedzialne bardziej za podchodzenie do przodu i pomaganie napastnikowi niż rozgrywanie od tyłu. Przy nich naturalniejszym wyborem do składu wydaje się James.



Niektóre z jego najlepszych chwil w klubie i kadrze wynikały z tego, że jako „10” miał swobodę we wchodzeniu z drugiej linii do ataku, ścinając w kierunku akcji czy dochodząc do odbitych piłek. Jego bilans bramkowy jest lepszy od tego Isco. Kolumbijczyk w polu karnym rywala jest dużo większym zagrożeniem niż hiszpański rozgrywający, ale ważniejsza jest tutaj praca pozycyjna. Obaj gracze mają swoje ograniczenia w atakowaniu z boków w 3-osobowej formacji, ale obaj potrafili błyszczeć schodząc do środka w 4-4-2, które też może być wariantem Zidane'a na ten sezon.

Pod uwagę trzeba wziąć także koszt utrzymania piłkarzy, możliwość zarobienia, trudność sprzedaży czy kwestie marketingowe. James zarabia więcej i ma większą wartość, a dodatkowo w przypadku Isco mówi się raczej o wypożyczeniu. Kolumbijczykowi w tym momencie trudno będzie znaleźć jednak nowy klub. Dalej, pod względem reklamowym James jest twarzą klubu w Ameryce Południowej, a w pierwszym okresie po jego transferze Real miał sprzedać nawet 300 tysięcy jego koszulek w tamtym regionie. Nie jest to dokładna liczba, ale nawet jeśli jest trochę mniejsza, to ciągle mówi wiele o jego popularności.

Podsumowując, James jest ogólnie lepszym zawodnikiem, gdy jest w formie i wierzy w siebie. Isco ma tendencję do przechodzenia przez mecze. Wygląda fantastycznie, gdy drużyna dominuje, a on odnajduje sobie miejsce na murawie, ale często zanika, gdy trzeba bronić i kontrować. Jest bardzo mądrym i sprytnym piłkarzem, ale brakuje mu stałego poziomu i tej nutki agresywności. James też ma swoje spadki, a w poprzednim sezonie zmagał się z kontuzjami, ale jego sufit leży wyżej niż ten jego kolegi. Jeśli wykorzystałby odejście Isco, zwiększają się szanse, że jego dyspozycja pójdzie w górę. O okres regularnych szans dopominają się dziennikarze z jego ojczyzny.

Taktyka i preferencje Zidane'a raczej wskazują na Jamesa i trudno spodziewać się, żeby klub nagle odwrócił tę decyzję szkoleniowca. Bardziej agresywny atakujący, gracz o większym statusie i wybraniec trenera – w ostatnim dniu okienka wszystko wskazuje na pozostanie Jamesa i odejście Isco.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!