Advertisement
Menu
/ MARCA

Dziewięciu graczy na trzy miejsca w środku pola

<i>MARCA</i> analizuje kadrę pierwszego zespołu

Ostatnie dni upływają wokół Realu Madryt przy haśle: „Najpierw sprzedaż, potem zobaczymy”. W tym momencie Zidane ma bardzo szeroką kadrę, a MARCA zwraca uwagę na drugą linię, gdzie panuje największy przesyt. W ostatnich latach u Ancelottiego, Beníteza czy teraz Zizou ta formacja składała się z trzech zawodników, bo trzy miejsca w ataku zajmowało trio BBC. Francuz pod koniec sezonu pewnie stawiał na Casemiro, Modricia i Kroosa.

Do tej trójki trzeba doliczyć jednak jeszcze kilku piłkarzy. W kolejce do gry są Isco i James, a o swoje szanse na kolejny sezon proszą Asensio i Kovačić. Jakby tego było mało, nadzieje na pozostanie w seniorskiej ekipie mają Llorente i Ødegaard. Dziewięciu graczy i chociaż kilku z nich może grać też w ataku, to ciągle jest ich zdecydowanie za dużo, jak na taktykę obecnie używaną przez Zidane'a. Przy tym wszyscy z zewnątrz czekają na jakiś wielki transfer.

Dlatego także ważne jest rozwiązanie na razie spraw wewnątrz ekipy. Ødegaard raczej zostanie wypożyczony, ale już Marcos Llorente naciska na pozostanie w zespole. W najbliższych dniach będzie rozstrzygać się też przyszłość Marco Asensio, który bardzo chce zatriumfować w Realu Madryt, ale musi uważnie przeanalizować swoje opcje, bo jeśli nie będzie kontuzji, to rywalizacja będzie naprawdę bardzo mocna. Sytuacja Jamesa i Isco po zakończeniu sezonu była mocno napięta, ale teraz wydaje się, że obaj zostaną.

Królewscy nie wpadają jednak w panikę, bo mają czas na przetasowania do 31 sierpnia. W tym momencie kadra pierwszej ekipy liczy 26 zawodników [wliczając też Rubéna Yáńeza]. Odeszli Arbeloa i Mayoral, doszli Coentrão, Morata i Asensio, a oficjalne miejsce w drużynie mają także Ødegaard i Llorente. W Stanach Zjednoczonych z zespołem pracują również bramkarze Craninx i Luca oraz Leinhart, Tejer, Achrar, Enzo, Febas i Díaz. W najbliższych godzinach na zgrupowanie dotrą Ramos, Modrić i James, a w kolejnych dniach Kroos, Bale i Pepe. Cristiano spodziewany jest 10 sierpnia w Valdebebas.

Te wyliczanki pokazują, że Zidane ma naprawdę szeroki wybór, nawet jeśli wielu młodych chłopaków wróci w sierpniu do Castilli. Wszyscy czekają na transfery, chociaż kadra jest bardzo zrównoważona, liczna i warto pamiętać, że już oficjalnie wzmocnili ją Coentrão i Morata na pozycjach, o których w czasie sezonu mówiono najwięcej w kontekście braku rywalizacji. Jeśli gdzieś można uszczuplić liczebność ekipy, to właśnie w środku pola. Wszyscy czekają na pierwszy ruch klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!