Advertisement
Menu
/ Pilot - realmadrid.com

Technika i jakość, połączona z dyscypliną

Wywiad z nowym trenerem Realu Madryt - Wanderleiem Luxemburgo


Jest trenerem od paru dni, a już ma pomysły na grę zespołu. Bazuje na dyscyplinie, połączonej z ciężką pracą i profesjonalizmem: technika i jakość, połączona z dyscypliną, to recepta na sukces. Pracownicy są świetni - potwierdza trener Realu Madryt w wywiadzie dla Realmadrid Televisión i realmadrid.com. Wanderlei Luxemburgo emanuje optymizmem i chęcią do pracy. Oto cały wywiad:

- Jestem pewien, że pański przylot do Madrytu i objęcie stanowiska trenera to jeden z najważniejszych dni w pana karierze.
- Też tak uważam. To dla mnie bardzo ważny dzień. Jestem niezwykle szczęśliwy i podekscytowany.

- Pana poprzedni klub (Santos - przyp. red.) oferował odnowienie kontraktu, jednak trudno jest odmówić takiemu zespołowi, jak Real.
- Przez ostatnie tygodnie prowadziłem negocjacje z Santosem. Sposobność zajmowania się Królewskimi stanowiła dla mnie pewnego rodzaju awans, a w Brazylii zrozumieli to i nie próbowali mnie zatrzymać na siłę. Nie było żadnych problemów z moim odejściem do Realu Madryt.

- Osiągnął pan najwyższy poziom jako trener, najpierw prowadząc reprezentację Brazylii, a teraz największy klub na świecie.
- Moja kariera jest dla mnie bardzo ważna. Początkowo byłem selekcjonerem reprezentacji Brazyli i- najbardziej pożądanym stanowisku w moim kraju, a teraz trenuje Real Madryt - klub, w którym chciałoby pracować wielu trenerów z całego świata.

- O czym rozmawiał pan z Dyrektorem ds. Futbolu, Arrigo Sacchim?
- Rozmawialiśmy na temat jakości w zespole i o tym, co trzeba zrobić, a jest tego naprawdę sporo. Zespół musi wypracować taką formę, by utrzymała się jak najdłużej i dawała nam zwycięstwa.

- Będzie pan próbował osiągać dobre rezultaty połączone z piękną grą, co charakteryzowało pana wcześniejszą drużynę?
- Moja idea piłki nożnej opiera się na technice i jakości grania, a także, jak pan wspomniał przed chwilą, na dyscyplinie. Zespół musi być silny i grać dobrze w piłkę, a to z kolei wymaga dużo pracy.

- Czy ustalił już pan sobie jakieś krótkoterminowe cele?
- Zaczęliśmy omawiać to na spotkaniach dotyczących tych tematów. Musimy przez wszystko przejść powoli i nie możemy robić wszystkiego na raz, aczkolwiek powinniśmy pracować z dużą intensywnością. Pierwszą rzeczą jest powrót na lepszą pozycję w La Liga oraz przygotowanie do meczu z Juventusem w Lidze Mistrzów.

- Lubi pan dyscyplinę, jedność w zespole, ciężką pracę i profesjonalizm. Czy są to podstawowe czynniki stanowiące o pańskiej pracy?
- Tak, to podstawa. Te cztery czynniki nie mogą funkcjonować osobno, lecz razem. Jestem pewny, że wprowadzę to wszystko do rzeczywistości. Zawodnicy z tego klubu są profesjonalistami i nie będzie z niczym problemu. Musimy pozostać razem, aby wygrywać.

- Co może nam pan powiedzieć o pracownikach, którzy z panem przyjechali, czyli o drugim trenerze oraz szefie wyszkolenia fizycznego?
- To prawda, przyjechałem tu z asystentem i szefem od wyszkolenia fizycznego, choć nie musimy zmieniać wszystkiego, ponieważ ludzie, którzy już tu byli wcześniej mogą nam bardzo pomóc.

- Jaka jest pana opinia o Realu Madryt, który ma w swych szeregach tyle gwiazd, ile mogłaby mieć drużyna Brazylii?
- To nie jest problem. Obecnie wielu graczy z Brazylii pracuje dla europejskich klubów. Lepiej jest grać z wielkimi zawodnikami, aniżeli ich nie mieć. Ważną rzeczą jest pracować z respektem. Zawodnicy muszą się dostosować także do klubu.

- Rzeczą, która uprości panu pracę będzie posiadanie w drużynie graczy, których pan już trenował, czyli Roberto Carlosa i Ronaldo.
- Tak, to prawda. Trenowałem Roberto w Palmeiras, kiedy był jeszcze młodym zawodnikiem oraz w drużynie narodowej. Utrzymywałem z nim bardzo dobre stosunki, lecz profesjonalne relacje z Ronaldo, Roberto, Beckhamem, Figo - nie zależą od narodowości. Teraz muszę utrzymywać profesjonalne stosunki ze wszystkimi.

- Czy istnieje jeszcze możliwość dogonienia Barcelony w La Liga?
- W zeszłym roku spędziłem miesiąc w Hiszpanii, jednocześnie obserwując mecze i Barcelona grała wtedy źle. Ale potem zaczęli nagle wygrywać i poszli w górę tabeli. W futbolu wszystko jest możliwe. Ważnym jest, by pracować w określonym porządku, a co za tym idzie, zwiększyć swoje szanse. Piłkarze muszą zrozumieć, że teraz trzeba włożyć w grę całe swoje serce.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!