James z brązowym medalem Copa América

Reprezentacja Kolumbii po raz drugi w trwającym Copa América pokonała Stany Zjednoczone. Tym razem stawką meczu było trzecie miejsce na turnieju rozgrywanym w Ameryce Północnej. Jedyną bramkę w meczu zdobył Carlos Bacca. To wystarczyło, by to drużyna José Pekermana sięgnęła po brązowy medal.

Żadna z drużyn nie kalkulowała, co sprawiło, że na boisku było całkiem sporo miejsca. To wykorzystywał James Rodríguez, który kilka razy próbował pokonać Tima Howarda. W 31. minucie to właśnie kapitan Los Cafeteros odegrał najważniejszą rolę, chociaż w pomeczowych statystykach zabraknie jego udziału. Świetnym prostopadłym podaniem dograł do Santiago Ariasa, a chwilę później boczny obrońca zaliczył asystę przy trafieniu napastnika Milanu.

Gospodarze próbowali się odgryźć, ale pozostawiali coraz więcej miejsca. Mimo wszystko udało im się stworzyć kilka świetnych okazji – Bobby Wood trafił w słupek, a świetną paradą po rzucie wolnym Clinta Dempseya popisał się David Ospina. Swoje sytuacje mieli też Kolumbijczycy, ale piłka po strzale Juana Cuadrado odbiła się od poprzeczki, a kolejne dwa uderzenia Jamesa nie znalazły drogi do siatki.

Kolumbia zdobyła pierwszy od piętnastu lat medal na Copa América. James nie zagrał wprawdzie turnieju życia, ale pokazał, że nie zapomniał, jak gra się w piłkę. Nareszcie może odpocząć i naładować akumulatory przed kolejnym sezonem. Jeśli ostatecznie nie będzie potrzebował operacji barku, być może wróci do treningów już 15 lipca. Teraz jednak może myśleć tylko o urlopie po długim i bardzo trudnym dla niego sezonie.

Stany Zjednoczone – Kolumbia 0:1 (0:1)
0:1 Bacca 31' (asysta: Arias)

SKRÓT MECZU

Stany Zjednoczone: Howard; Yedlin, Cameron, Besler, Orozco; Zardes, Bradley (79' Nagbe), Jones, Bedoya (74' Pulisic); Dempsey, Wood.

Kolumbia: Ospina; Arias, Zapata, Murillo, Fabra; Celis (87' Medina), Torres; Cuadrado (74' Marlos Moreno), James, Cardona; Bacca (79' R. Martínez).