Advertisement
Menu
/ marca.com, as.com

Portillo: Nie chcę w styczniu odchodzić z Fiorentiny

Mimo spędzania spotkań na ławce rezerwowych, Hiszpan chce do czerwca zostać we włoskim klubie

Javier Portillo, który po wypożyczeniu przez Real do Fiorentiny nie gra tyle, ile się spodziewano, zakomunikował, że nie chce na razie odchodzić z włoskiego klubu. W Serie A pozostanie do czerwca, a później, jak mówi, zobaczy jak potoczy się jego dalsza sportowa kariera.

- Jestem spokojny, ponieważ kiedy grałem, zawsze dawałem z siebie maksimum i pragnę pomagać drużynie, która jest ważniejsza od moich osobistych korzyści. W każdym razie, nie chcę odchodzić w styczniu; w czerwcu rozstrzygnie się moja przyszłość. Teraz powinienem udowodnić, ile jestem wart - powiedział Portillo.

Javier, mimo iż okres przedsezonowy rozpoczął będąc regularnie powoływanym do podstawowej jedenastki i zdobył wiele goli w meczach towarzyskich, od momentu przyjścia Sergio Buso podczas spotkań ligowych nadal siedzi na ławce. I tak, w 8 meczach, zaliczył na boisku jedyne 12 minut...

Kolejne spotkanie Fiorentina rozegra w najbliższą niedzielę u siebie z Chievo Veroną. Czy Portillo znowu przesiedzi 90 minut na ławce rezerwowych? - Trener nie powiedział nam jeszcze, kto zagra, i nie wiem czy ja to zrobię. Ciężko jest nie grać, ale jestem spokojny. Czuję się dobrze, pracuję maksymalnie by być pewnym w momencie, kiedy przyjdzie moja kolej - odpowiada.

Javier, mimo to, że prawie nie gra, cieszy się jednak dużą sympatią wśród kibiców włoskiego klubu. - Cieszę się z przywiązania, jakie wykazują w stosunku do mnie kibice, czuję się graczem bardzo lubianym. Ale teraz muszę udowodnić na boisku, że na to uczucie zasługuję.

Portillo przyznaje także, że nie ma dla niego żadnej różnicy w tym, jakim systemem gra Fiorentina. Z uśmiechem mówi: - Ja mogę grać zarówno na pomocy, w środku boiska jak i jako bramkarz.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!