Advertisement
Menu
/ Zuza.

Jak grali wypożyczeni i sprzedani?

Co słychać poza Madrytem?

Poprzedni weekend nie był udany dla zawodników związanych z Królewskimi. Jedynie Marco Asensio i Álvaro Medrán mogą miło wspominać mecze swoich drużyn w Primera Divsión. Zupełnie inaczej niż Iker Casillas, po błędzie którego Sporting wbił gwóźdź do trumny FC Porto.

Wypożyczeni:

Marco Asensio (Espanyol)
Espanyol podniósł się po zeszłotygodniowej wpadce z Las Palmas i zdobył trzy punkty w meczu z Sevillą. Marco tradycyjnie zagrał w pierwszym składzie i pozostał na murawie przez cały mecz. Był bardzo aktywny, oddał na bramkę przeciwnika trzy celne strzały – najwięcej w zespole ex ćquo z Victorem Sánchezem. Po jego wrzutce padł zwycięski gol, ale piłkę wcześniej niefortunnie wybijał Rico, dlatego nie można zapisać mu asysty.
Ocena Marki: 6/10
Ocena Asa: 3/3 (najwyższa w zespole wraz z Caicedo i Sánchezem)
Ocena WhoScored: 7,8/10


Jorge Burgui (Espanyol)
Zwycięstwo nad Sevillą oglądał z perspektywy ławki rezerwowych.

Fábio Coentrão (Monaco)
Wciąż leczy bardzo poważną kontuzję. Nie mógł pomóc swojemu zespołowi, który poradził sobie bez niego i wygrał u siebie z Guingamp 3:2.

Dienis Czeryszew (Valencia)
Valencia przegrała z Villarrealem 0:2. Skrzydłowy wrócił do kadry meczowej po przerwie wywołanej kontuzją. W 59. minucie zmienił Santiego Minę, ale wynik był już wtedy ustalony i nie udało mu się wpłynąć na losy spotkania.
Ocena Marki: 5/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 5,9/10


Raúl de Tomás (Córdoba)
Córdoba przegrała z Realem Oviedo 0:1. Raúl wszedł na boisko sześć minut przed końcem spotkania i nie miał szans na zmianę wyniku. Cieszyć może jedynie fakt, że w końcu znalazł się w kadrze meczowej po rehabilitacji urazu.

Diego Llorente (Rayo Vallecano)
Wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał pełne 90 minut w starciu na Vicente Calderón, gdzie Rayo poległo z Atlético 0:1. Llorente grał jako defensywny pomocnik i nieźle sobie radził. Wygrał siedem z ośmiu pojedynków i zaliczył dziewięć odbiorów. Dużo gorzej szło mu z wyprowadzeniem piłki i wyraźnie nie radził sobie z pressingiem Colchoneros.
Ocena Marki: 6/10
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 7,0/10


Omar Mascarell (Sporting Gijón)
Tym razem Abelardo nie znalazł dla niego miejsca w kadrze meczowej. Sporting wygrał u siebie z Eibarem 2:0 i przedłużył szanse na utrzymanie w Primera División.

Álvaro Medrán (Getafe)
Getafe pokonało Deportivo 2:0, a Álvaro zameldował się na murawie od pierwszego gwizdka arbitra. Wygląda na to, że odzyskał zaufanie trenera. Na pewno może być z siebie zadowolony. Był ważną częścią zespołu, mądrze rozprowadzał piłki i dzięki jego szybkiej reakcji udawało się przeprowadzać kontrataki.
Ocena Marki: 6/10
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 7,0/10


Lucas Silva (Olympique Marsylia)
Wrócił do meczowej osiemnastki, ale nie pojawił się na boisku nawet na minutę. Olympique wygrał z Angers 1:0. Dla ekipy znad Lazurowego Wybrzeża było to pierwsze zwycięstwo ligowe od 2 lutego.

Jesús Vallejo (Real Saragossa)
Doznał kolejnego urazu mięśnia uda i niewykluczone, że w tym sezonie już nie wróci na boisko. Pod jego nieobecność Saragossa zremisowała na wyjeździe z Ponferradiną 1:1 i wciąż zajmuje miejsce gwarantujące baraże o awans do Primera División.

Sprzedani w letnim okienku transferowym:

Iker Casillas (Porto)
Kapitan reprezentacji Hiszpanii ma za sobą kolejny nieudany weekend. Wróćił do jedenastki, ale nie pomógł w meczu z drugim w tabeli Sportingiem. Przy pierwszym i drugim golu dla gości był bez szans, ale przy ostatnim trafieniu popełnił poważny błąd. Skrót tego meczu możecie zobaczyć tutaj.

Asier Illarramendi (Real Sociedad)
W starciu z Realem Madryt jego drużyna spisała się słabo, a środkowy pomocnik niczym pozytywnym się nie wyróżnił. Otrzymał żółtą kartkę, potrafił przetrzymać piłkę, ale ogólnie jego występ był bezbarwny.
Ocena Marki: 5,5/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 7,0/10


Sami Khedira (Juventus)
Trener Allegri nie zdecydował się wprowadzić go na boisko w meczu z Carpi. Stara Dama wygrała spokojnie 2:0.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!