Advertisement
Menu
/ Marca

Z ataku pozycyjnego do kontry

Analiza gry Manchesteru City

Autorem poniższej analizy jest Enrique Ortego z dziennika MARCA.

Między mówieniem a robieniem jest duża różnica. Doskonale można zastosować to stwierdzenie do gry Manchesteru City. W czasie wszystkich wystąpień czy wywiadów Pellegrini broni swojego stylu gry. Chce stawiać na futbol i prowadzić grę. Jednak nie zawsze jego drużyna się do tego stosuje.

Są na to wielkie przykłady. W ostatnich dwóch dwumeczach z Barceloną Anglicy oddawali inicjatywę rywalowi, nawet gdy przegrywali. To samo zrobili w ćwierćfinałach tej edycji z PSG, gdzie w obu spotkaniach oddawali piłkę i szukali kontr.

To absolutnie dobra taktyka, ale przykuwa uwagę, gdy mówi się coś innego i chwali się czymś innym.

Gra drużynowa: rozbija się na dwie części
Dwa lata po zdobyciu Premier League City utrzymuje praktycznie te same znaki rozpoznawcze, których Pellegrini zawsze bronił i które wprowadzał w Hiszpanii. Chilijczyk trzyma się 4-2-3-1, a czasami przechodzi na inne systemy jak 4-3-3, 4-4-2 i 4-1-4-1.

Wyniki pokazują, że Obywatele są w dobrej formie. Odzyskali kontuzjowanych, są niepokonani od siedmiu meczów i walczą o trzecie miejsce w Premier League, co da bezpośredni awans do Ligi Mistrzów.

To drużyna stworzona do atakowania i logicznie jej balans ofensywny jest lepszy od tego defensywnego. Wiele razy zespół dzieli się na dwie części, co można wykorzystać. Z tyłu zostają stoperzy i dwaj środkowi pomocnicy, a reszta jest w ataku, łącznie z bocznymi obrońcami.

Czy w ataku pozycyjnym, czy w kontrze, City nie ceni piłki. Wyprowadzenie futbolówki następuje przez stoperów i bocznych obrońców, którzy szybko wybiegają do linii środkowej.

Środkowi pomocnicy za bardzo nie uczestniczą w upłynnianiu gry, chyba że jednym z nich jest Yayá Touré, ale on dzisiaj nie zagra. Iworyjczyk chce piłki i szuka gry. Nie stracił swojego znaczenia i wpływów, więc jego brak tworzy problem z płynnością. Ani Fernando, ani Fernandinho nie mają takiej wizji gry. Jego absencja zrzuca odpowiedzialność na Davida Silvę, który wystawia się ciągle w strefie środkowej, żeby organizować przejście do ataku.

Dzisiejsza jedenastka wydaje się jasna i wątpliwości dotyczą jedynie występu Kompany'ego. Wczoraj pojawił się na konferencji prasowej, co zawsze jest dobrym prognostykiem. Nie zagrał jednak ani minuty ze Stoke.

Gra w obronie: błędy indywidualne
Brak Kompany'ego sprawił wiele problemów. Otamendi i Mangala nie potrafią się zrozumieć. Zespół próbuje chronić się przez wspólny powrót i wysuniętą linię jak najdalej od pola karnego. Rzadko naciska wysoko, ale czasami zaskakuje tym rywala. Trzech atakujących za napastnikiem wiele kosztują powroty, więc City zawsze próbuje bronić dwoma liniami i systemem 4-4-2. Stałe fragmenty to obrona mieszana. Pięciu kryjących indywidualnie, trzech w strefie, w tym dwóch przy pierwszym słupku i dwóch przed polem karnym. Hart bez zastanowienia rozpoczyna kontry.

Gra w środku pola: wyjścia przez prowadzenie piłki
Fernando i Fernandinho albo długo prowadzą piłkę, albo praktycznie nie uczestniczą w grze. Przetrzymują piłkę w oczekiwaniu na szybkie wyjście De Bruyne'a. Zawsze patrzą też w kierunku bocznych obrońców.

Gra w ataku: współpraca atakujących
City chce jak najszybciej dostarczyć piłkę na 3/4 boiska. Tam rozgrywa najwięcej i stara się szukać przewagi. Dobra gra między liniami. Navas zaczął rozumieć grę w środku, ale nie stracił swoich zalet skrzydłowego. Boczni obrońcy cały czas podwajają boki i wrzucają piłki. Kun to odnośnik dla wszystkich. Tworzy miejsce na wejścia De Bruyne'a.

Przy stałych fragmentach City to prawdziwy młotek. Stoperzy i pomocnicy przybiegają w pole karne. Czterech postawnych zawodników. Wybloki i wiele ruchu. Podają Silva i Navas. Wiele akcji na pierwszym słupku, gdzie strzelcy nabiegają z dużą szybkością.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!