Advertisement
Menu
/ as.com, tengolf.es, marca.com

Bale grał w golfa zamiast odpoczywać?

Nieodpowiedzialne zachowanie Walijczyka przyczyną urazu?

Dlaczego Gareth Bale przegapi kolejny mecz w tym sezonie? Walijczyk w spotkaniu z Getafe opuścił murawę po niecałej godzinie gry i na boisku zastąpił go Lucas Vázquez. Zinédine Zidane chciał dać odpocząć skrzydłowemu przed najważniejszymi potyczkami w sezonie, mając w pamięci jego wcześniejsze problemy zdrowotne. Z początku wydawało się, że z Bale'em jest wszystko w porządku i będzie gotowy na jutrzejszy pojedynek z Villarrealem, tym bardziej że piłkarz pojawił się w poniedziałek w Valdebebas i normalnie trenował z resztą kolegów. Dziś okazało się jednak, że 26-latek nie ćwiczył z drużyną i nie znalazł się w meczowej kadrze.

Nowy cień na sprawę absencji Walijczyka rzucił dziennikarz Marki, który podczas konferencji prasowej zapytał Zizou: „Czy może pan rozwinąć sytuację Bale'a? Gdzie dokładnie ma problem? Kiedy on powstał? W niedzielę Bale grał w golfa. Czy to mogło mieć jakiś wpływ? Czy to pana boli?”. Francuz odpowiedział: „Nie wiem czy grał. Myślę, że tam nie grał, ale cóż, niezależnie od tego ma jakiś ból w tylnej części nogi. Nie mogę powiedzieć dokładnie, nie jestem lekarzem. Mogę tylko stwierdzić, że to coś z tyłu, coś jak przeciążenie”. Wszystko wskazuje jednak na to, że trener Królewskich nie wiedział, co w wolnym czasie robił jego podopieczny i co tak naprawdę mogło spowodować dolegliwości, które objawiły się po poniedziałkowych zajęciach.

Ten Golf, czyli znany hiszpański portal, donosi, że Bale pojawił się w niedzielę aż w trzech klubach golfowych. Najpierw rozegrał jedną rundę, czyli osiemnaście dołków, w klubie Finca Cortesín w Máladze, następnie udał się do klubu Valderrama w Cádiz, gdzie dopingował Sergio Garcíę, który jest znanym hiszpańskim golfistą i madridistą. Bale towarzyszył Hiszpanowi na ostatnich dołkach podczas rozgrywanego Open de Espańa i podarował mu koszulkę Realu Madryt z podpisami wszystkich graczy, czym pochwalił się na Instagramie. A na koniec wybrał się do klubu La Reserva w Cádiz, gdzie również rozegrał jedną rundę. 36 dołków jednego dnia, sporo zamachów i pokonanych kilometrów.

Sprawa budzi spore kontrowersje dlatego, że sztab szkoleniowy zalecił Garethowi bierny odpoczynek przed obecnym tygodniem, a Walijczyk postanowił zlekceważyć te wskazania. Na dodatek, jak wynika z konferencji prasowej, Zidane nie wiedział, że Bale udał się kilkanaście kilometrów na południe Hiszpanii, by grać w golfa. Trudno powiedzieć, czy same partie golfowe przyczyniły się do kłopotów piłkarza, który zmaga się z przeciążeniem mięśnia, ale klub na pewno nie przejdzie wobec tej sprawy obojętnie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!