Joventut pokonany z łatwością

Wyczerpujący tydzień, dwie bolesne porażki i trudy dalekich podróży nie przeszkodziły koszykarzom Realu Madryt w dopisaniu do dorobku kolejnego, dwudziestego trzeciego już zwycięstwa w Lidze Endesa. Minionej niedzieli bardzo pewnie pokonali oni na własnym parkiecie FIATC Joventut (91:77) i nie tylko utrzymali kontakt z czołówką ligowej tabeli, ale i poprawili nastroje przed najważniejszym tygodniem w sezonie.

Madrytczycy nie mieli tym razem żadnego kłopotu ze zdominowaniem przeciwnika i szybkim zagwarantowaniem sobie wygranej. Wszystko stało się łatwiejsze dzięki świetnej skuteczności w rzutach zza obwodu, nadrabiającej stracone piłki i błędy w obronie. Joventut taką bronią nie dysponował (zdobył zaledwie trzy trójki w całym meczu). Występ nie był idealny, ale gospodarze nie zlekceważyli przeciwnika i wykazali się dużym zaangażowaniem. Potrafili odłożyć na bok ostatnie niepowodzenia i zbliżającą się rywalizację w Eurolidze.

Katalończycy wystawiali rywali na próbę do samego końca, lecz zwycięstwo nie było tego wieczoru w ich zasięgu. Stosunkowo łatwe starcie pozwoliło Pablowi Lasie na niecodzienną rotację i oszczędzenie kilku zawodników. Zespół nie zawsze grał przez to płynnie, ale w tym przypadku znacznie ważniejszy jest końcowy sukces i zachowanie sił na wtorkowy pojedynek z Fenerbahçe.


91 – Real Madryt (25+26+19+21): Llull (2), Fernández (14), Rivers (2), Reyes (9), Ayón (6) – Nocioni (11), Dončić (-), Mačiulis (8), Rodríguez (10), Carroll (15), Lima (6), Hernangómez (8).

77 – FIATC Joventut (13+19+24+21): Mallet (5), Vidal (1), Abalde (8), Drame (17), Suton (6) – Sàbat (4), Llovet (9), Ventura (4), Paul (8), Raković (13).

Skrót spotkania | Statystyki | Tabela